Z ciekawości wróciłam do twoich początków, pierwszy wątek a ten wątek - mega zmiana. Cieszę się ,że też miałam w tym swój udział (jednak) Sebek i Pszczółka - początki zmian.
Mega zmiana i 200 % lepiej
Przyznasz, że tutaj ogród nabrał klasy...co było, strach pomyśleć.
2011 rok grudzień. 8-9 lat.
Cześć
W suchym cieniu dobrze rośnie epimedium,mam od roku i się zakochałam.
Jeżeli będziesz biegać z konewką to możliwości więcej. Brunera mi się przypomniała, runianka i bergenia ( ta im ma gorzej, tym lepiej kwitnie)
A i jeszcze z krzewów machonia super -rośnie spora ale można ciąć.
Danusiu.... nic bez ciebie!!!
Angielskie ogrody najbliższe memu sercu
To ja musiałam najpierw dojrzeć. Dlatego tak się szarpałam, bo słuchałam każdej rady, a nie tego co mi w duszy gra
8-9 lat, a jeszcze do ideału daleko. Ale w ogrodnictwie... dla mnie nie efekt końcowy jest nagrodą, a sama droga do niego.
Dzięki za wiedzę, którą się dzielisz. Dużo się nauczyłam. Jeszcze tylko wypadałoby spotkać kiedyś założycielkę Ogrodowiska osobiście Może jakiś zlot w tym roku?