Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "bdan"

Ogród na glinie 07:19, 24 paź 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
O czytam, że będziesz sosenke w kulke cieła? Też mam i myślałam tylko o wyłamywaniu przyrostów. Czyli opcja ewentualnego cięcia tez jest
Ogród, a najlepiej piękny ogród - jak się do tego zabrać? 07:17, 24 paź 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Bardzo fajne zdjęcia, fakt, że pismo obrazkowe zaraz u nas pozytywne emocje wzbuda
Piękno ukryte w detalach ... na skraju zielonego świata 07:13, 24 paź 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Zaglądam w nadziei na nowe zdjęcia, ale nie ma.

Pozdrowionka zostawiam
Ogród z tatarakiem w tle 06:43, 24 paź 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
katarzynkak napisał(a)


Dziękuję, że specjalnie dla mnie wrzuciłas zdjęcia. Pięknie masz...
Co to za trawki wśród brzózek?


To popularne gracki i z tyłu za brzozami miskant Variegatus.

Ogród Beaty 22:00, 23 paź 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
beata_kulesza napisał(a)
Mój coś opornie się przebarwia


może u Ciebie cieplej
a może to też zależeć od egzemplarza
widziałaś u bdan jeden żółty a drugi zielony na froncie?
Ogród z tatarakiem w tle 21:30, 23 paź 2014


Dołączył: 18 lip 2013
Posty: 1678
Do góry
bdan napisał(a)
Kasiu u mnie zdjęcia brzozy pozytecznej


Dziękuję, że specjalnie dla mnie wrzuciłas zdjęcia. Pięknie masz...
Co to za trawki wśród brzózek?
Ogród u stóp klasztoru 19:40, 23 paź 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
no raczej nie licz na kasę, oby zdrowie tylko dopisywało
Ogród u stóp klasztoru 19:37, 23 paź 2014


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
bdan napisał(a)


Alinko tak czytam mężowi (a my ostatni przechodzimy etap dołowania w związku z wielkością ogrodu - 22 ar) i mąż mówi mi:

napisz jej, że kort odpada, samotnia odpada - bo nie będzie mieć na to czasu; a staw nie se wykopie, co jak będzie za bardzo zgrzana to se skoczy.

Tak więc chyba musisz się skupić na dwóch marzeniach, zawsze łatwiej ogarnąć niż cztery


HAHAHHHA -ale dowcipniś .a EMERYTURA -to co ja mam wielką nadzieję że dożyje i mam zamiar mieć kupę czasu ...bo na pieniądze nie liczę ...

Ogród u stóp klasztoru 19:27, 23 paź 2014


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
Kindzia napisał(a)
Alinka tak kokietuje Ma sporo róż! Osobiście się u Alinki Larissami zaraziłam. Mam plany

Napisz Alinko coś więcej o Larissie. Własne spostrzeżenia, proszę.

Pozdrawiam i buziaka zostawiam



bdan napisał(a)
Piszesz u Kasi

"mam pewne obserwacje co do róż i jakoś mnie te obserwacje zniechęcają do kolejnych zakupów .ale nie dzielę się bo szkoda kogokolwiek zniechęcać , wszak to tak piękne kwiaty że nie czas na grymasy "

Mimo wszystko rozwiń proszę. Jestem na etapie planów



Opowiem wam o moich spostrzeżeniach . kupowałam róże i niemieckie i angielskie . różanka jest wyraźnie podzielona tymi zakupami na połowę .
obserwuje że róże pięknie rozwijają się przez pierwsze trzy lata .
są zdrowe ,mają bujne kwitnienie .
Po tym czasie ( jedne wcześniej , drugie różniej o ok rok )zaczynają wyraźnie tracić formę ,okrywowe mimo ostrego cięcia wyrastają bardzo wysoko ,mało gęste , kwitną dziwnie ,bo letnie kwitnienia słabe , jesienne trochę lepsze .

Dużo róż zaczęło wypuszczać dziki od podkładki . dotyczy to jednej szkółki i róż angielskich . nie wiem teraz czy to złe szczepienie , czy podkładka przewyższa siłą szczepkę .
Róże angielskie stają się z czasem bardziej chorowite ,podatne na plamistość i rdzę .
W tamtym roku przypisywałam że może powinnam dokarmić sztucznymi więcej niż raz . w tym roku tak zrobiłam .
podsypałam po pierwszym kwitnieniu drugi raz i też nie jestem zadowolona . wyrastają bardzo wysoko choć szkółkarze określają że krzaczaste .
prawie wszystkie w tym roku chorowały na plamistość .
zdecydowanie lepiej zachowują się róże niemieckie . przez wszystkie lata zachowują ładny pokrój . liście zielone do tej pory ,mało chorują .
niestety piękne kwiaty nie rekompensują mi tego że stoi badyl, bez liści a na jego końcu gdzieś w górze piekny kwiat .

nie jestem jednak obiektywna , bo nie mam zbyt dużo róż a swoje obserwacje prowadzę dopiero od kilku lat .powtórzę swój wywód za kilka lat .
być może wybrałam złą szkółkę .ale tego w ogóle nie komentuję , bo nie lubię krytykować jak nie mam mocnych argumentów .


Kasiu te spostrzeżenie dotyczą też larissy . byłam nią zachwycona . już w tamtym roku nie była taka jak w 2012 a ten w ogóle mnie nie zachwycił . pąki sa do teraz a kwiatki jakieś pojedynczo wychodziły . wyżeł się z niej zrobił na więcej niż metr. co to za okrywowa .
Ogród u stóp klasztoru 19:19, 23 paź 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
alinak napisał(a)




marzy mi się prawdziwy staw kąpielowy a nie kałuża ,
marzy mi się grzybobranie w brzozowym gaju a mam tylko dwie brzozy ,
marzy mi się kort tenisowy a mam ....nic nie mam .trochę trawnika do biegania
marzy mi sie prawdziwa samotnia żeby zginąć w ogrodzie ale na razie to nie mam na to czasu .





Alinko tak czytam mężowi (a my ostatni przechodzimy etap dołowania w związku z wielkością ogrodu - 22 ar) i mąż mówi mi:

napisz jej, że kort odpada, samotnia odpada - bo nie będzie mieć na to czasu; a staw nie se wykopie, co jak będzie za bardzo zgrzana to se skoczy.

Tak więc chyba musisz się skupić na dwóch marzeniach, zawsze łatwiej ogarnąć niż cztery
Ogród u stóp klasztoru 18:57, 23 paź 2014


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
Malgosik napisał(a)
piękny ten klon przy ławeczce
jaka to odmiana?


Gosiu podstawowa wersja Acer palmatum Atropurpureum.




07_Rene napisał(a)
Alina, wiesz że ja ślepa jestem, bo jakoś mi umknął ten klonik koło giganta...
Piękny!


Renia bo my w większości to zagadane jesteśmy ...




Tess napisał(a)
Jesienne barwy zagościły w ogrodzie.
Klonik cudny.


Teresa w międzyczasie to zagościła plucha i ziąb . ogród oglądam od kominka przez szybę .ptaki skubańce obdziobały całą jarzębinę .



anabuko1 napisał(a)
Witaj Alinko!!
trawy masz bardzo ładne.podziwiam jer u ciebie, ale mnie one jakoś nie wzięły .
A klonik pięknie teraz kontrastuje z ta zielenią i fajne mu miejsce dałaś


Aniu a mnie wzięły i to chyba bardziej niż kiedyś róże , no i jak zwykle przesadziłam z nimi . będzie redukcja



gusiarz napisał(a)


Alinko... ta fota jak "świętego z obrazka"... taka aureola z kłosków rozplenicy wokół klona! BOSKOŚĆ!!!


Agnieszka jeśli rozmawiamy o moich umiejętnościach fotografowania to raczej o kiepskości a nie o boskości obrazka możemy rozmawiać ,ale mimo wszystko jest mi miło że fajne dla oka


Mala_Mi napisał(a)
A u mnie klony ani myślą się przebarwiać .... jutro z nimi pogadam.


Czyli u ciebie lato ???.Ania u mnie klon już bez liści ,jedynie kloniki trzymają fason.


ewsyg napisał(a)
Alinko, wpadłam pooglądać co w świętym mieście słychać. Cuda zastałam



Alinko, bajka



Ewa taka własnie jest jesień ,magiczna cudna ...ale czy to moja zasługa ?raczej natury


bdan napisał(a)


W folderku "Inspiracje 2015" zapisane

Co to za klonik?


Powtarzam Danuś acer palmatum atropurpureum .o różach napisze osobny post .



babka napisał(a)
Przyszłam się przywitać ładnie choć od dawna już podpatruję i podziwiam Twoje prace i efekty. Zazdroszcę Ci terenu, który daje możliwości rozwinięcia skrzydeł. Pięknie je rozwijasz
Pozdrawiam ciepło


Ola fakt ogród ma 30 ar. to z jednej strony dużo , a patrząc co ja bym jeszcze chciała tam zrobić to mało .
marzy mi się prawdziwy staw kąpielowy a nie kałuża ,
marzy mi się grzybobranie w brzozowym gaju a mam tylko dwie brzozy ,
marzy mi się kort tenisowy a mam ....nic nie mam .trochę trawnika do biegania
marzy mi sie prawdziwa samotnia żeby zginąć w ogrodzie ale na razie to nie mam na to czasu .


Enya73 napisał(a)
A to u Ciebie schroniły się ostatnie jesienne promyki słońca


Anita własnie wczoraj uciekły ..chyba bezpowrotnie ,może w sobotę wrócą.



Działka wkoło Lubczyka :) 15:50, 23 paź 2014


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Do góry
bdan napisał(a)
I jak tam spałaś?

Wkleiłam Ci u mnie link ogrodu, którym sie inspirowałam i moje ciuradełko?
Nie wiem, czy czytałaś?


nie mogłam zasnąć ale potem spało mi się dobrze, to chyba przez komfort psychiczny, że rano budzić nie zadzwoni
wieczorkiem zajrzę do Ciebie i zobaczę jakim ogrodem się inspirowałaś dzięki za pomoc i wskazówki
buźka :*
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 15:35, 23 paź 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Jagoda niestety kartki żadnej nie było. I tak dobrze, że było wiadomo, że rozplenice kupuję.
Chyba dosyć szczęścia, przy trawkach. Gdzież bym miała czelność jeszcze o odmianę pytać
Buszując w zbożu i kukurydzy:) 15:32, 23 paź 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
07_Rene napisał(a)
Bez zdjęć, bo nie zdążyłam zrobić, a potem pogoda się załamała, ale pochwalę się, że w poniedziałek wraz z moim mężem posadziliśmy ok. 30 metrów żywopłotu grabowego Jestem niezmiernie szczęśliwa z tego powodu choć żywopłot nie sięgnął nawet do połowy działki. W pewnym sensie jego "matką chrzestną" jest Alina z ogrodu u stóp klasztoru, za co jej raz jeszcze dziękuję))


No to czekam y na zdjęcia

Super, że juz zrobione
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 13:56, 23 paź 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
no ma na pewno powyżej 1,5 szerokości
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 13:46, 23 paź 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Kasiu zobacz sobie u mnie na str 122 ile miejsca musisz zarezerwować na rozplenicę. Chyba, ze kupisz jakąś mniejszą odmianę
Moja codzienność - ogród Oli 13:42, 23 paź 2014


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
bdan napisał(a)


W nieskończoność, bo przecież nie będziemy po archiwalnych stronkach grzebać

aaaa chyba że tak
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 12:09, 23 paź 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Dziękuję, widać że przydała Ci się ta realizacja Jeśli się nie mylę lustro na tej "kanwie" powstało u Ciebie?


Tak kochana.

Dziękuje raz jeszcze, wiadomo, że moje znacznie "uboższe" i nie może się równać z Twoim, ale bardzo fajnie przesłoniło nas no i cieszy.

Zbyt duża ilość bodźców źle na mnie wpływa, nie wiem co za mną jest "nie tak" A w Twoich ogrodach mimo takich ilości nasadzeń, kolorów, znajduję spokój i zachwycam się nieustannie.

Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 11:50, 23 paź 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Danuś ja po raz kolejny z zimozielonego ogrodu wracam; za każdym razem zachwycam się tym ogrodem na nowo.

To aż niemożliwe, że tak cudnie ogród może wyglać. Dla mnie bajka.


Pozdrawiam cieplutko

Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 11:44, 23 paź 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
katiaxx napisał(a)
ja podobnie nie jestem za dereniem ale to rzecz gustu, mam dwa derenie, najgorszy jest teraz - gdy pędy jeszcze nie intensywne a liście pomarszczone ale nie opadłe - no zwyczajny dziad. Wiosną muszę szukać dla nich amatora bo ich nie chcę. Całe szczęście to przejściowy stan. Moim zdaniem dając dereń i funkie - obciążysz trochę ogród wizualnie, będzie bardziej "twardy", (co nie znaczy zły/nieładny) miękkie trawki dają lekkość i zwiewność. Zobacz jakie fajne zestawienie roślin ma Magda70 .
Co do dereni to jeszcze Ewa przysłała mi kiedyś linka z dereniami u kogoś w ogrodzie i wyglądały mocno fajnie ale nie pamiętam ... chyba zależy co z czym i gdzie jakoś wierzę że na cokolwiek się zdecydujesz będzie super


Też akurat przeglądam derenie w planach na 2015 r.
Są miejsca w ogrodzie, gdzie możemy sobie pozwolic, by cos czasowo wygladało trochę gorzej, jakiś czas po przycięciu było pusto, ale mamy tez miejsca gdzie jednak cały czas miałoby byc fajnie.
Bynajmniej dla mnie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies