Bardzo dziękuję Aniu za głos i za ocenę Te krzesła to oryginały z czasów PRL, były w ogródkach kawiarnianych. Mam je od jakiś 30 lat i cały czas są w użyciu. Aczkolwiek dopiero teraz dostały właściwą oprawę.
Miło mi, że Ci się podoba Kącik całkiem spory, ma prawie 25 metrów kwadratowych.
Toszkowa Żartuję, oczywiście. Wydaje mi się, że to po prostu hakonechloa macra, gatunek, bezodmianowa. Dostałam kępę od Toszki. Jest cudowna (trawa i Toszka. Bardzo szybko przyrasta (trawa, nie Toszka).
No, trochę podrósł od czasu Twoich odwiedzin. Nie dziękuj, niech rosną na zdrowie.
A w temacie kredensu się nie wypowiesz?
Kredensik. Zanotowałam. Dzięki za głos
Jaką miotłę??? Jakoś nie kumam - pewnie z niewyspania (to wklejanie zdjęć strasznie czasochłonne jest).
No, porcja ogromna Miło mi, Beatko, że Ci się podoba. Bo ja jednego dnia cmokam z zadowolenia, a drugiego - zmieniłabym prawie wszystko
Ewuniu, wiem, że ją masz. Czytałam gdzieś, ze u Ciebie mieszka. Ale ja już sumienia nie mam. Gdzie nie spojrzę na moje rabaty, tam roślinki twoją ręką dzielone, sadzonkowane...
Perovska za chwilkę. Zobacz, jak porosła
Będzie niebiesko, zacieram rączki. Posadziłąm tutaj jeżówkę milkshke, by się rozrosła. Ostatnia była. Z jedną nie ma co komponować...
i Przetacznik Christa kwitnie. Śliczny
Grażynko, to jest dawna odmiana. Kwitnie na różowo, ale ...ponieważ rośnie obok Rh przebarwia się na kolor jaki jej odpowiada. Różne odcienie niebieskiego na jednym krzewie. Oczywiście mogę Tobie podesłać gałązkę do ukorzenienia.
No chyba nie narzekali na nasze towarzystwo
Kasienka dosadzam stale, choć wiem że potrzeba czasu na rozrost, bo roślin jak na tak mały ogród ma ogrom
A to dzisiejsze