Sylwuś uwielbiam róże o pustych kwiatach, ta jest cudowna
Deszcz był potrzebny bardzo, staw się napełnił rośliny odzyskały wigor Ale znów piecze i na długo tej wody nie wystarczy...
U Ciebie w zeszłym tygodniu to z białą rękawiczką mogłaby PPD biegać
taki spokojny deszczyk lubię ,ale nawałnic nie bardzo
na szczęście wszystko szybko wsiąkło
właśnie ....masz rację -zimą nadrobimy
u Ciebie jestem obowiązkowo ,ale z telefonu nienawidzę pisać .....
wszystko Ci sie rozbujało i jest cudownie
dziękuję Elu
rośnie moja lawenda niesamowicie .....nic jej nie robię ,nie dokarmiam ....rośnie w pełnym słońcu
fotkę przedogródka wstawiam ....to miejsce chciałaś ?
Pozdrawiam cieplutko
Cieszę się, że wreszcie wzeszły u Ciebie orliki. U mnie też bardzo sucho, trawnik już pożółkł, co prawda przelatują co jakiś czas drobne deszcze, ale to wszystko mało. Co dzień podlewam rabatki po kolei na trawnik nie wystarcza wody. Za miłe słowa dziękuję
Dziękuję Kute podpory to dzieło syna Agatki z Przedziwnego ogrodu Zdolny chłopak z niego, tylko kompletnie nie czasowy, zagoniony robotą na maksa. Pozdrawiam