Renatko, dobrze widzę to krwawnica?
W kąciku posiedziałam, grilla obejrzałam, sprawdziłam jak powiązałaś ogrodówki. Wszystko super, podoba mi się, nawet bardzo mi się podoba.
Tylko te myszki takie biedne schowane
w tym miejscu mam mieć taką donicę 160 x 55 szeroką i cały czas miałam taką koncepcję że posadzę tam lawendy jednak jak czytam na forum że najlepiej cos zimozielonego to moja koncepcja ma się nijak do tego wszystkiego ;p
poradzicie co mogłabym tam dać żeby było ładnie przy wejściu?
a tu wieko od naszej studni hihihi mąż zamówił ... taki romantyk hihi
Wracamy do różanki, bo tu znów coś innego króluje. Teraz pysznogłówka i czosnki Red Mohican. Polecam go bardzo, jest cztery razy większy niż główkowaty.
A dziś dopodało. Biedna ważka nie zdążyła się chować przed ulewą, umęczona, ubłocona. eM ją opłukał z piachu ,wysuszyła się i odpoczęła w kartonie i odleciała, mam nadzieje, że wróci i wyłapie wszystkie komary
Oj z tymi różami do końca to nie jest tak.W różańce to nie wszystkie ładnie kwitną.Krzaczków też nie wszystkie zbudowały ładne, większe.
Ale jest kilka, co kwitną pięknie.
Powojniki w większości ładnie rośną.
Ale mam też ze 2 takie bidy.
Ja jeszcze chcę ich dosadzić.
Canna w koszu kwitnie
A w tym koszu, tj w tej donicy jest już 3 rok.
Po przymrozkach idzie z donica do piwnicy.A potem na wiosnę na dwór do ogrodu.