a dasz wiarę, ze raczej nic tam jest mało miejsca, zostawie je dla jodeł, aaa i jeszcze rosną tam tawułki dwie i jeżówki, więc jest mega miszmasz. Sciana jest łądna i ładnie odbija jodełki.
dokładnie jak napisał Sebek, poczekaj zobaczysz małe pokrzywki, wysiewają się jak głupie w ubiegłym roku drogę (tą kamienistą) pieliłam z siewek
ja badyle przycinałam, dla pewności otrzep jeszcze z nasion
wypatrzyłam purple splash ona chyba ciut podobna, jeśli bym wybrała taką pnąca to pewnie jedna sztuka by mi wystarczyła na tę ścianę. ta rhapsody też mi się podoba i mam teraz zagwostkę
Wiedzę mam czysto teoretyczną.
Ze szkółki produkującej i sprzedającej piwonie wiem że pachną, wielkość krzaka po osiągnięciu "dorosłości" jest w miarę stała, bo to bylina ale na korzeniu drzewiastej. Zapach - bylinowa. Korzeń - drzewiasta, liście - drzewiasta, kwiat- drzewiasta, mrozoodporność - bylinowa. Dłużej kwitnie. I tyle wiem.
aaaaaa nie wiem, przeglądam oferty różanych sklepów jeszcze, dumam nad fioletową pnącą, która bym poprowadziła na ścianie i moż jeszcze jakieś niskie w nogi, ale nie mam typu...