Hmm... namieszam Tobie, ale napiszę bardzo subiektywnie. Zamiast fioletowej róży wybrałabym powojnik w tym kolorze, który w dodatku kwitnie do jesieni...
Decyzja o eksmisji miskantów za jodłami bardzo dobra. Kiedy nie było konstrukcji drewnianej, a iglaki były mniejsze - trawy fajnie oddzielały przestrzeń i tworzyły plecy rabaty. Teraz rzeczywiście są zbędne i wprowadzają chaos. Warto obserwować swój ogród i umieć wychwycić, że coś, co się wcześniej sprawdzało, teraz nie pasuje
Buziaki, Mądra Ogrodniczko