
Szukam porad odnośnie trawników. Naczytałem się już trochę ale odpowiedzi dla siebie nie znalazłem, więc od początku.
Trawnik z rolki, założony równo rok temu. Zasadnicze podłoże zbite, gliniaste, z kamieniami. Na to został wyspany humus, ubity, dalej posypane lekko czymś czarnym (torfem, czarnoziemem?), nawozem i na to rozwijano trawę.
W zeszłym roku była piękna, niemal bez zarzutu, dopiero wczesną jesienią zaczęły pojawiać się żółtawe place (tam gdzie była najbardziej użytkowana).
Po zimie najpiękniejsza nie była, ale po drugim koszeniu już było całkiem nieźle. Została wygrabiona, nawieziona siewnikiem (wieloskladnikowy, z Lidla) i regularne podlewana w kwietniu ruszyła jak szalona - koszenie nawet 2x w tygodniu, jednak od maja znów zaczęła żółknąć i niemal nie rośnie.. . Zainwestowałem w kolce i przekłułem ją całą (2 tygodnie temu) jednak mam wrażenie że wcale nie jest lepiej... Aha mimo że jest regularnie krótko strzyżona (4cm), miejscami dość intensywnie kwitnie...
Zdjęcia z dzisiaj, koszenie było wczoraj rano..
Proszę o porady i z góry dziękuję!

[img size=640x360