Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kompostownik"

Tu ma być ogród :) 23:55, 05 maj 2016


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
Do góry
lindsay80 napisał(a)


Na pewno pokażę, ale domek na samym końcu do malowania, najpierw kompostownik, potem skrzynie, a domek ostatni, teraz jest w kolorze teak.

A wybrałaś już kolor? ja ostatecznie kupiłam Poro, a wahałam się między 3 numerami.

Konkretnego koloru nie wybierałam jeszcze. Na razie czekam jak to będzie wyglądało w stanie surowym - tzn po przeróbkach
Pokazuj wszystko!
Tu ma być ogród :) 18:31, 05 maj 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
inag napisał(a)
Czytam, że będziesz malowała domek narzędziowy tą farbą, którą i ja chcę - pokaż jak to wyjdzie plisssssss Mebelki na pewno wyjdą wypasione!


Na pewno pokażę, ale domek na samym końcu do malowania, najpierw kompostownik, potem skrzynie, a domek ostatni, teraz jest w kolorze teak.

A wybrałaś już kolor? ja ostatecznie kupiłam Poro, a wahałam się między 3 numerami.
Zaczynam od zera, zobaczymy gdzie skończę :) 12:29, 05 maj 2016


Dołączył: 14 wrz 2014
Posty: 865
Do góry
I kilka zdjeć po korektach rabat
Lawenda na skarpie


Rabata tzw mieszana, z tylu kompostownik
Ogródek Iwony II 21:03, 04 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
eee_taam napisał(a)
obejrzałam majówkowe wyczyny ...fajnie wyszło) ...no z deskami masz rację ...bo trzeba będzie z podkaszarka dochodzić ..albo ręcznie nożycami wasy podcinać.

bezrberysów sie wyzbywam ...głównie dlatego ze nie sa zimozielone ( i kolce mnie tez deczko wnerwiły) i na ekran to wiem ze słabo wyglądają ...zwlaszcza ze moje miały przysłaniac kompostownik.

Mam te same obawy ...
Technicznie nie da się poprawić, za wysoko osadziliśmy skrzynie względem poziomu obrzeży...Ziemia w skrzyniach wsypana, roślinki wschodzą ...
Zbyszek trzymał się poziomu z poprzedniej części ogrodu, ja twierdziłam, że nie trzeba, bo ogród nie musi być na "lotnisku" i terenem zupełnie płaskim... Tu mieliśmy odmienne zdanie.
I tak w którymś momencie ten fakt wyjdzie przy robieniu podjazdu, bo wjazd i reszta ogrodu nie są idealnie równo ... na płaskiej powierzchni.

Co do berberysów - rozumiem, że kłują, podobnie, jak róże. Ja je lubię za kolor, wybarwienie, wcześnie starują ..., jakby się zastanowić, sporo roślin gubi na zimę liście i je lubimy. Myślę, ze to kwestia upodobań i wewnętrznych odczuć
Jakoś nie widzę u siebie cisów, choć mi się bardzo podobają...
Nie wiem, czy pasują do mojego ogrodu Nie potrafię im znaleźć miejsca

Natomiast zakochana jestem w berberysach u Jagody:
https://pl.pinterest.com/pin/529876712388498691/
Co tu są za szałwie?

Ogródek Iwony II 20:09, 04 maj 2016
Do góry
obejrzałam majówkowe wyczyny ...fajnie wyszło) ...no z deskami masz rację ...bo trzeba będzie z podkaszarka dochodzić ..albo ręcznie nożycami wasy podcinać.

bezrberysów sie wyzbywam ...głównie dlatego ze nie sa zimozielone ( i kolce mnie tez deczko wnerwiły) i na ekran to wiem ze słabo wyglądają ...zwlaszcza ze moje miały przysłaniac kompostownik.
Ogród Ani :) 20:05, 03 maj 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Mira104 napisał(a)
Iwona ja mam duży kompostownik zbity z palet


tak mnie zaskoczyłaś, że aż sprawdzałam czy ja w dobrym wątku zadałam pytanie.... dobrze, że mojej miny nie było widać
Ogród Ani :) 20:03, 03 maj 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
a ten kompostownik tam zostaje? (wolę się teraz pytać, natychmiast, bo jutro będziesz prostować
Ogród Ani :) 19:56, 03 maj 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Do góry
Zdjęcia Ci wieczorkiem wyślę
Dużo miejsca jest, bo kompostownik na drugiej działce będzie/jest. Teraz u teściowej wódkę urodzinową piję
Ogród Ani :) 19:54, 03 maj 2016


Dołączył: 13 mar 2015
Posty: 1919
Do góry
Iwona ja mam duży kompostownik zbity z palet
Tu ma być ogród :) 12:24, 02 maj 2016


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Do góry
lindsay80 napisał(a)


No też się tego boję, bo trochę ziemi tam wlezie...
Jeśli chodzi o nasadzenia to w tym roku skromnie, bo już późno żeby zaszaleć w tym temacie. W jednej truskawki i poziomki, w drugiej pomidorki, które rosną mi na parapecie, a do kolejnych groszek, sałata, rzodkiewka, kilka ogórków, koperek i może coś tam jeszcze - kupię sadzonki na targu.

Na punkcie kompostu też mam fioła, kompostownik jeszcze nie gotowy, pozbijane poszczególne ścianki, czekamy na farbę do malowania, będzie dwukomorowy, bo na więcej nie miałam miejsca. Do pierwszej komory pójdzie nieprzerobiony kompost, który dotychczas gromadziłam na pryzmie, do nowej wrzucę kupiony, bo swój zużyłam przy sadzeniu grabów.


Ja mam 3 drewniane kompostowniki i 3 plastiki (szit straszny). Są u mnie na str. 185.

U mnie fajerwerków warzywnych też nie będzie. Idę w to co moje dzieci lubią: poziomki, truskawki, maliny, pomidory, ogórki.
To tu... 11:20, 02 maj 2016


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
MAD napisał(a)
Dzień 2.
Od rana obijałam skrzynie od srodka czymś podobnym do agrowłókniny (tylko mocniejszym) żeby ziemia nie wylatywała pod skrzyniami, które "wisiały" w powietrzu.
Potem zaczęła się jazda z taczką. Patyki, liście, zeszłoroczny kompost i dwuletni. Niestety dystans kompostownik-warzywnik to 80m, wiec nogi wlazły mi w tyłek.



Na koniec jeszcze "kilka" kursów z kamieniami, płukanie, układanie, rozsypywanie. I wygląda to tak:


Padam. Ale cieszę się jak dziecko bo nie licząc męskiego "wkładu" w postaci przycięcia bel i potem ich skręcenia zrobiłam wszystko własnymi ręcami.

Jutro nie wstanę. A do pracy trzeba.



Ale fajnie!! Świetnie wyglądają

Czym malowałaś skrzynie?? Bo szukam czegoś szarego ciemnego tym razem właśnie
Tu ma być ogród :) 10:52, 02 maj 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
MAD napisał(a)

To bedziecie mieli zabawy z napełnianiem... Nie zazdroszczę. Cieszę się, że mam to już z głowy.
A co planujesz sadzić? Ja tak właśnie się zastanawiam co wsadzić i jak rozmieścić.

Kompostownik już gotowy? Pochwalisz się? Ja mam fioła na punkcie kompostu. Mąż się ze mnie śmieje, że ryje tam jak kret. Zaczął doceniać jak zobaczył co tak naprawdę powstaje z tych wszystkich liści, chwastów, kuchennych odpadków itp.


No też się tego boję, bo trochę ziemi tam wlezie...
Jeśli chodzi o nasadzenia to w tym roku skromnie, bo już późno żeby zaszaleć w tym temacie. W jednej truskawki i poziomki, w drugiej pomidorki, które rosną mi na parapecie, a do kolejnych groszek, sałata, rzodkiewka, kilka ogórków, koperek i może coś tam jeszcze - kupię sadzonki na targu.

Na punkcie kompostu też mam fioła, kompostownik jeszcze nie gotowy, pozbijane poszczególne ścianki, czekamy na farbę do malowania, będzie dwukomorowy, bo na więcej nie miałam miejsca. Do pierwszej komory pójdzie nieprzerobiony kompost, który dotychczas gromadziłam na pryzmie, do nowej wrzucę kupiony, bo swój zużyłam przy sadzeniu grabów.
Tu ma być ogród :) 09:01, 02 maj 2016


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Do góry
lindsay80 napisał(a)


U mnie będą na dwie deski o szerokości 20 cm, czyli 40 cm.
Może Twoje mniejsze, ale za to masz ich więcej i na jedno wychodzi.

To bedziecie mieli zabawy z napełnianiem... Nie zazdroszczę. Cieszę się, że mam to już z głowy.
A co planujesz sadzić? Ja tak właśnie się zastanawiam co wsadzić i jak rozmieścić.

Kompostownik już gotowy? Pochwalisz się? Ja mam fioła na punkcie kompostu. Mąż się ze mnie śmieje, że ryje tam jak kret. Zaczął doceniać jak zobaczył co tak naprawdę powstaje z tych wszystkich liści, chwastów, kuchennych odpadków itp.
To tu... 22:20, 01 maj 2016


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Do góry
lindsay80 napisał(a)
super skrzynie wyszły, moje jeszcze w postaci oddzielnych desek, ale jest nadzieja, bo kompostownik kończy się już robić, a potem akcja skrzynie

Dziękuję za nazwę różowych tulipanów.

Moje wczoraj też były oddzielnymi belami. Ale już wcześniej zostały przycięte. Przez ostatnie dni szlifowałam je i malowałam. Wczoram z eMem je skręciliśmy. Wreszcie. Ale najwięcej się naszarpałam z ich ustawianiem/poziomowanie
I oczywiście z napełnaianiem.

Jutro wpadnę do Ciebie na podziwianie kompostownika.
To tu... 22:01, 01 maj 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
super skrzynie wyszły, moje jeszcze w postaci oddzielnych desek, ale jest nadzieja, bo kompostownik kończy się już robić, a potem akcja skrzynie

Dziękuję za nazwę różowych tulipanów.
To tu... 19:55, 01 maj 2016


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Do góry
Dzień 2.
Od rana obijałam skrzynie od srodka czymś podobnym do agrowłókniny (tylko mocniejszym) żeby ziemia nie wylatywała pod skrzyniami, które "wisiały" w powietrzu.
Potem zaczęła się jazda z taczką. Patyki, liście, zeszłoroczny kompost i dwuletni. Niestety dystans kompostownik-warzywnik to 80m, wiec nogi wlazły mi w tyłek.



Na koniec jeszcze "kilka" kursów z kamieniami, płukanie, układanie, rozsypywanie. I wygląda to tak:


Padam. Ale cieszę się jak dziecko bo nie licząc męskiego "wkładu" w postaci przycięcia bel i potem ich skręcenia zrobiłam wszystko własnymi ręcami.

Jutro nie wstanę. A do pracy trzeba.
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 09:59, 01 maj 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Kuba napisał(a)


nieeee raczej pomyśl że Ty też tak możesz mieć że ten ogród istnieje nie tylko na zdjęciach, tworzy go Osoba z krwi i kości (tak mi się wydaje) tylko tej energii Madżenka ma podejrzanie dużo

jak zwykle piękne zdjęcia Mażenko


Dokładnie tak jak piszesz Ewo. A co do energi juz po wczorajszych szaleństwach osłabła kręgosłup boli, teraz sie regeneruje i ładuje akumulatorki, bo po weekendzie musze bajzlownik uporządkować i lrzezrzucił kompostownik (znaczy sie zgwałcić M aby to zrobił)
Zana i Asisko forum inspiruje nas do zmian na lepsze. Na poczatku miałam doła jak sie patrzyłam na ogród Danusi a teraz koncentruje sie na tym aby stwierdzić co moge przenieśc do mojego ogrodu, czym sie moge zainspirować. I nie ukrywam, ze ogród z roku na rok coraz bardziej mi sie podoba. Obserwuje, ze wszystkie ogrody z upływem czasu pięknieją na forum. Dlatego dziekuję Danusi za to , ze stworzyła taka społeczność, dzieki ktorej nam się chce. Nasza misja jest: stworzyc najpiekniejsze ogrody w Europie
Mój 4 arowy azyl... 01:05, 30 kwi 2016


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Dzisiaj, a właściwie już wczoraj było pierwsze koszenie trawy. Część skosiłam ja, resztę M. Ponieważ musimy poprawić kompostownik eM zaimpregnował kilka desek, a ja zrobiłam kanciki.



NewLife w ogrodzie 09:21, 29 kwi 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Do góry
Margo napisał(a)
Plan fajny, ale wydaje mi się, że jednak proporcje trochę zachwiane. Za mało trawnika w stosunku do Rabat. Poza tym obsadzenie 8 m rabaty to nie lada sztuka. Danusia chyba w jednym ze swoich artykułów odnośnie planowania ogrodu pisała że bodajże do 4 m to optymalna szerokość.
Dla mnie wizualnie za mało tego trawnika. Ale pomysł bardzo fajny. Może przesuń tylko te linie które wyznaczyłaś trochę w kier. ogrodzenia?
Kurcze, właśnie te proporcje mi nie dają spokoju. Gdy chodzę po ogrodzie to i te 8m wydaje mi się mało a na planie wygląda, że trawnika przymało. Ale znowu to tylko cześć ogrodu. Niżej na planie za tą zakręcającą drogą do drewutni, przy tarasie też wszędzie niemal trawa. Napisałam do Danusi o radę, ale zabiegana, rozchwytywana, nie znalazła dla mnie czasu No to dalej myślę...
AnnaCh napisał(a)
Beatko fajnie Cię widzieć z awatarka
Sadzonki bukszpanu śliczne, w tym roku też próbuję ukorzenić. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie
Plan fajny, ale ja też bym, proporcjonalnie zmniejszyła te rabaty na rzecz trawnika, a jak chcesz mniej trawnika, to może zrób wyspę na środku?

Macham z avatarka do Ciebie No właśnie wyspy raczej bym już w tej części nie chciała robić, bo takie esik przed drogą ma powstać i z tarasu będzie robił za wyspę. Hmmm...drugi głos na rzecz powiększenia trawnika. Dziękuję i dalej myślę
Basilikum napisał(a)
piekny dom wybudowaliscie a za chwile widze, ze bedzie piekny ogrod. najpierw pomyslalam, ze trawnika nigdy za duzo i na O panuje ostatnio moda "a po co mi trawnik" ale jak sie przyjrzalam to rzeczywiscie go troche za duzo, no i na poczatek tyle metrow kwadratowch obsadzic to trzeba majatek na rosliny wydac. Tak sobie mysle glosno.

Bukszpanowach sadzonek zazdroszcze, moje w zeszlym roku sie nie udaly

Witam Cię Iza ciepło i wiosennie na moim wątku. Jak się cieszę, że głośno myślisz. Pomoc potrzebna bardzo! Oj, nie do końca zrozumiałam Twoje słowa. Według Ciebie też powinnam zmniejszyć obszar rabat i dołożyć trawnika czy zostawić? Wiadomo, że nie od razu w rok, czy dwa będę miała rabaty wypełnione, ale sukcesywnie, z Waszą pomocą przy rozplanowaniu będę je budować. Na tych obszarach pod rabaty chciałabym umiejscowić kila drzew (Glediczja, śliwa wiśniowa Pissardi, choiny, metasekwoja, które kiedyś w końcu przecież urosną i może okazać się wtedy, że 8m wcale nie jest tak dużo...Też tak sobie głośno myślę...Cholercia.
Marga napisał(a)
Niezły projekt! Lubię takie faliste linie rabat. Mi nie przeszkadza, że jest mało trawnika w Twoim projekcie. Jeżeli dla Ciebie i rodzinki sprawdzi się taki trawnik to ok. Czy zastanawiałaś się już gdzie postawisz (jeśli oczywiście planujesz) kompostownik, basen, trampolinę, plac zabaw, miejsce na grila lub ognisko, itp. Może wrysuj sobie te elementy w projekt.
Dziewczyny pisały Ci o optymalnej szerokości rabaty. Moja w najszerszym miejscu ma 10m i trzeba było zaplanować ścieżki w środku, natomiast tam gdzie jest 4m szerokości są tylko nasadzenia.
Marga witaj :* Dziękuję za opinię. Masz rabata 10m ze ścieżką. Super! A mogłabyś pokazać? Zaglądałam do Ciebie, ale po zdjęciach tak trudno dojść, co, ile i gdzie. Właśnie czegoś takiego nie wykluczam, że między drzewami będzie można chodzić.
Tak, mam w głowie, gdzie co ma być, ale jeszcze tego nie umieściłam na planie, bo skupiłam się na wytyczeniu granic trawnika.
Będzie kompostownik (prawy, górny róg planu, za drzewkami owocowymi) Chcę go kiedyś oddzielić jakimiś chaszczami, albo pergolą, teren grillowy to przy tarasie, który mam wielki, więc w omawianej części ogrodu nie ma potrzeby. Marzy mi się malutka altanka na bazie 6kątu. Może kiedyś ją postawię na tej wsuniętej prawej części trawnika. Trampolin, placów zabaw, basenów nie planuję. Dziecko odchowane Może kiedyś jakieś szemrające oczko wodne, ale to też przy tarasie... Na prawo od tarasu kiedyś powstanie taki dziedziniec wykostkowany z miejscami na nasadzenia, z drewutnią i domkiem na narzędzia w kształcie litery L. Ale to też odległa przyszłość i dotyczy innej części ogrodu.
Ależ ja mam plany...Może nigdy nie do zrealizowania, gdy kasy nie będzie...
Zana napisał(a)

Podziwiam! Kurcze, umiem czytać mapę i z planem miasta w łapce wszędzie trafię (chociaż dzisiaj mało się już używa papierowych planów), ale za żadne licho nie umiem narysować sobie takiego planu ogrodu. Ja muszę skopać, zobaczyć, znowu coś dokopać, zmienić itd. W ogrodzie kompletnie nie umiem działać planowo, działam intuicyjnie. Linie podobają mi się, od razu widać, że powstaną tajemnicze zakątki. Nie podpowiem Ci niestety (choć bardzo bym chciała) czy 8 m to za dużo. U mnie jest wszystko raczej takie malutkie. Ale jeżeli w tych miejscach planujesz jakieś grupy drzew to może to wcale nie jest za dużo.
A i jeszcze mi się przypomniało. Zajrzyj do Juzi z Kruklandii, ona ma taką kolistą rabatę wyspę i faliste linie rabat. Ostatnio wklejała takie fajne zdjęcie o poranku, na którym bardzo dobrze to widać. Może się zainspirujesz. Uuff ale się rozpisałam. Dobranoc!

ps. ruch tu u Ciebie dzisiaj jak na jarmarku
Anula Zajrzałam do Juzi. No właśnie coś pod ten styl za mną chodzi. No właśnie drzewa mają rosnąć, to może te 8m będzie na styk...może, może, może...
A co do planu, jaki machnęłam. Papier wszystko przyjmie. Niby mam ułatwione zadanie, bo pusto i równo i nic, tylko planować. A właśnie najczęściej ja taki praktyk, jak Ty jestem. Nasadzenia przy domu, które pokazałam podczas prezentacji tego, co już mam, właśnie tak się odbywały. Sadziłam, dosadzałam, przesuwałam, okopywałam. Teraz chciałabym tego uniknąć.
Cieszę się jak gwizdek, że urządziłyście ze mną burzę mózgów. Jeszcze sobie trochę w głowie pogotuję, tyczenie ostateczne zacznę od poniedziałku. Mam do odchwaszczać wokół domu i na tym się skupię.


Dobra, kawa dawno wypita, pora się ruszyć. Będę zaglądać.
NewLife w ogrodzie 21:07, 28 kwi 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Do góry
Niezły projekt! Lubię takie faliste linie rabat. Mi nie przeszkadza, że jest mało trawnika w Twoim projekcie. Jeżeli dla Ciebie i rodzinki sprawdzi się taki trawnik to ok. Czy zastanawiałaś się już gdzie postawisz (jeśli oczywiście planujesz) kompostownik, basen, trampolinę, plac zabaw, miejsce na grila lub ognisko, itp. Może wrysuj sobie te elementy w projekt.
Dziewczyny pisały Ci o optymalnej szerokości rabaty. Moja w najszerszym miejscu ma 10m i trzeba było zaplanować ścieżki w środku, natomiast tam gdzie jest 4m szerokości są tylko nasadzenia.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies