dobrze, że jałowców nie wzięłaś

ja bym ze 3 stipy posadziła. Niech się sieje. Dzielić ją tez można. Wprowadzi hipnotyzujący ruch.

Dodatkowo polecam brązowe trawy np. Bronze Form. Stachys - czyli czyściec o srebrnych, owłosionych lisciach. Krwawniki dla koloru. Bylicę, a zwłaszcza Artemisia schmidtiana 'Nana' czyli bylica Schmidta 'Nana' - cudne, z pozoru delikatne, srebrne poduchy. Do tego wpasowuje się szałwia purpurowa. W to bym dała jeszcze alchemilla molis (przywrotnik) i seslerię.
To tylko kilka przykładów niewymagających roślin.

A skąd masz zołzo bronze form??
Jak młoda?? Daje radę na obczyźnie?!

Beatko, pokaż Little Artist z carex Bronze form, plis.

Siewki Bronze Form - większe od sadzonek, które zrobiłem

Nie żałuj traw, trawy są niezastąpione w ogrodzie, cudnie się ze wszystkim komponują. Trzeba sadzić jednak bardziej odporne na nasze zimowe kaprysy pogodowe odmiany. Jak mi powypadały carexy Frosted Curls, Bronze Form, brzydkie się zrobiły Evergoldy i Everesty i też je wywaliłam, to teraz kupuję śmiałki, trzcinniki, hakone, molinie. Jedynie z miskantów i rozplenic nie zrezygnuję chyba raczej nigdy i będę kupować nawet jak będą wypadać.

Nie żałuj traw, trawy są niezastąpione w ogrodzie, cudnie się ze wszystkim komponują. Trzeba sadzić jednak bardziej odporne na nasze zimowe kaprysy pogodowe odmiany. Jak mi powypadały carexy Frosted Curls, Bronze Form, brzydkie się zrobiły Evergoldy i Everesty i też je wywaliłam, to teraz kupuję śmiałki, trzcinniki, hakone, molinie. Jedynie z miskantów i rozplenic nie zrezygnuję chyba raczej nigdy i będę kupować nawet jak będą wypadać.

Iwonka dała pomysł, żeby na środku trawnika zrobić rabatę hi hi
Anula to już moje ostatnie zakupy, teraz tylko jak coś wypadnie i w przyszłym roku do przedogródka.
Trochę żałuję, że trawy uzupełniałam,w zasadzie to wszystkie wymieniłam carexy, mogłam obwódkę z kwitnących zrobić.