Jestem za czerwcem Teraz ten odcinek jest jak bułka z masłem M nie jest na tym punkcie wrażliwy. Gorzej było jak spotkałam sie nowiutkim prosto z salonu z tirem
Posadziłam wszystkie, ale straszny bałagan jeszcze. Musimy pół tony kamyszków przeniesć z tej frontowej rabaty o nazwie niewypał. Martwi mnie tylko to, ze odkryłam w tym miejscu glinę
Cieszę się bardzo, bardzo, bardzo, że udało nam się choć na chwilkę spotkać W czerwcu mus powtórzyć!!! Trasę Poznań-Wrocław robisz w ekspresowym tempie Nieźle miałaś zapakowane auto, ale jakbym ja mojemu M. taką brykę bukszpanami zapakowała - rozwód gotowy Dobrze, że Twój jest bardziej wyrozumiały Zdążyłaś wszystkie posadzić???
Buziam! Miłego dnia!
Madziu, u mnie też tydzień temu wszystko wyglądało FATALNIE, trawnik nadal tak wygląda, ale już się wszystko zaczyna zielenić - nawet hakone i hortensje puszczają listki Za chwilę naprawdę będzie pięknie
Dziękuję Wam dziewczynki za kawkę - jak zwykle za krótko, jak zwykle się nie nagadałyśmy
Macham do wszystkich po długiej nieobecności i obiecuję w tym tygodniu nadrobić zaległości na forum A tymczasem lecę do ogrodu, bo jeszcze nie wszystko pociachane, a słonko pięęęknie dziś świeci
To mój przyjaciel ogrodowy od lat polecam. Są takie same sprzęty wielu firm, ja dzieki niezawodności już się na stałe związałam z Boschem, ale Wieloszka ma Gardenę od kilku lat i też niezawodna.
Nieszka ja mam starutkiego Boscha. - ma chyba z 7 lat. Wysłuzony, ładowarkę zgubiłam (zamawiałam zimą na allegro) i jest niezawodny. Niemi ma taki sam tylko nowszy, Wieloszka Gardenę.
Polecam do takich pracochłonnych prac, gdzie sekatorem mozna się nabawić przykurczu i pecherzy
Idzie, idzie wczoraj widziałam klucze kaczek dzisiaj co prawda znowu śniegiem sypnęło ale to takie ostatnie wymiatanie śniegu z góry Po Świętach będzie wiosna !
Łoooo matko!!! Ale nam widoczki zapodałaś! Z zazdrości aż zżółkłam cała (tak w świątecznym kolorze) Tam jest pięknie nawet o tej porze roku... Pochwal się jutro zakupami
Moje celowe poszukiwania lampionów zawsze były bezowocne... Najlepiej wychodzą zakupy przez przypadek U nas prognozy bardziej optymistyczne - AŻ +6 stopni! Szkoda, że w nocy -5 Nawet bukszpanów boję się wystawić, a co dopiero bratki.
Pozdrówka Sebek!
Te duże stożkowe M. kupił w TKM w listopadzie chyba, a ten mniejszy też tam, tydzień temu. Jest trochę gorzej wykonany (stal jest dużo cieńsza). Bedzie stał przed domem, na froncie. Tylko niech się wreszcie cieplej zrobi... wrrrrr...