A ja tu lecę z nadzieją,że Aga się zlitowała...a tu nic...echo...!

Dziewczynki kochane, przepraszam, że tak długo czekałyście na zdjęcie, które na pewno nie było warte tak długiego czekania Na dodatek wszystkie jakieś mało wyraźne, w rzeczywistości lampion trochę lepiej wygląda:

I dla porównania z kupionymi w ubiegłym roku (stoją razem tylko na zdjęciu)

JulkAd napisał(a)

Agnieszka, jesteś pewna, że byłaś skautem, a nie harcerzem (ewentualnie harcerką)?

Ani jednym, ani drugim ani nawet trzecim Dlatego tak szafuję ich słowem

Pszczelarnia napisał(a)

A jak pomidorki - posiane? Bo widzę, że owies już prawie.

Pomidorki to było info dla koleżanki - dla mnie warzywniak to na razie wyższa szkoła jazdy - plany na przyszłość. Do siania owsa byłam już bardzo dobrze przygotowana merytorycznie Jednak cały tydzień włóczę się po lekarzach i sianie sz... trafił.

Uuu...

Idealnie skomponowałaś latarenki, wielka frajda chociaż z tego, bo aura nam nie sprzyja......
Jakoś w tym roku kiepsko u mnie z dekoracjami, ni czasu ni pomysłu!
ale na pewno warzywka , w tym pomidorki w tym roku u mnie zagoszczą
buziam Aguś

Fajne latarenki, pozdrawiam

Aga gdzie te piękne latarenki wyhaczyłas???

Te duże stożkowe M. kupił w TKM w listopadzie chyba, a ten mniejszy też tam, tydzień temu. Jest trochę gorzej wykonany (stal jest dużo cieńsza). Bedzie stał przed domem, na froncie. Tylko niech się wreszcie cieplej zrobi... wrrrrr...