Madzia u Ciebie zmiany gonią zmiany, ale wszystko fajnie wychodzi super spotkano miałaś pokaż co tam wymyśliłaś z tymi bylinkamibuziaczki

Ryby potrafią przeleźć przez doniczki góra.. wszytko niszczą w strzępy

Azalia pontyjska nigdy nie była taka ładna.. a jak pachnie.... Szkoda że zapachów nie da się przesyłać

Ale i tak największe piwonie są od Mariusza.. za rok będą większe ode mnie .. a kwiaty będę oglądać z drabiny

Magduś, buziaki raz jeszcze dla Ciebie i Oliwki Mega się cięszę, że Was poznałam. Zapraszam też do mnie, termin mam nadzieję, że zaraz jakiś wymyślimy. Muszę wygospodarować trochę czasu na twój ogród - tyle masz tu stron kobito, że nie wiem, kiedy to wszystko obejrzę Podziwiam za pracowitość, zapał i pomysły. Ja ci pewnie niewiele doradzę, bo ogrodnik ze mnie kiepski, ale ogladać uwielbiam. Ściskam i do zobaczenia

Lilie

Zachwycałam się Twoim
Posadzony pomiędzy oczkami, za chwile pokażę jak wyszło

Poproszę o przepisy na mniszkowe specjały

Troche bieli w ogrodzie.

Na pewno się do Agi lub Iwonki czy Anitki podczepimy jeśli nas przygarną tylko
Czyli jutro będzie sesja zdjęciowa z kfiotkami ale fajnie

Ale to jest krzew,którego nie przycinasz, nic z nim nie robisz. Też unikam już wszystkiego co wymaga pracy. Ale z bylinami jest najwięcej pracy, powoli będe je redukować i zostawiać tylko te jak floksy bo długo kwitną i są odporne na wszystko. Tez sama wszystko obrabiam, dom i praca a do zdrowych i młodych już nie należe więc redukuje, chodz póki co tylko powiększam
Rodkowa nowa jest już cudna i rośnie jak szalona