Wczoraj miałam akcję wykopywania tulipanów dwuletnich i powiem wam że to jest masakra bo tak głęboko poszły że bieda było je wyciągnąć, oczywiście część niechcący została w ziemi ale i tak sporo udało mi się wydobyć.
Bardzo mnie cieszy i mile zaskoczyło, że czosnki 'Purple Sensation' zgrały się z tulipanami. Inne odmiany jeszcze w pąkach.
Zmykam, jadę oglądać fragment ogrodowiska w realu i na koniec pismo obrazkowe
Masz buka pendula czerwonego? Moje dwa tak właśnie byle jak rosną...nie jak pendula. Kasia mówi, że to terapia dla mnie, bo u mnie powinno wszystko rosnąć tak jak trzeba, a te nie chcą...
Masz tu Ilse Krohn Superior z zeszłego roku. Ładna róża
Dziękuję,Ok, 30 żurawek mam.Kiedyś je jeszcze powiększę.ale jak zrobię porządek pod tujami.To marzy mi sie taka obwódka z żurawek.Ale na to na razie nie ma czasu.Może w lecie.
O tak, jak to na wiosnę na Dębowym.
Ja też męczyłam się z koszeniem trawy.
Oj, sama trawka to za nudno byłoby.Kolory i kwiatuchy muszą być .
Człowiekowi od razu radośniej i milej na serduchu jak na nie patrzy
Orliki szykują się do kwitnienia
Te tulipany sobie dosadzę w przyszłym roku do mojego zestawienia w tonacji fiolet-malina-pomarańcz.
Już sobie tak myślałam, że by mi tam pasowały, a te zdjęcia to potwierdzają.