Do Krainy Desczowcow powrocilo na kilkadni lato.



Rododendrony szaleja.



Ten ma ponad 20 lat i ponad 3 metry wysokosci.













Krzewuszki:





W niedziele wybieram sie do Parku Rododendronow. Az wstyd sie przyznac, ze po 10 latach mieszkania w Bremen jeszcze tam nie bylam.

a tu potrzebuje waszej pomocy
cisy posadzone a reszte trzeba uporzadkowac
help

Wiolka5_7 napisał(a)

Ślicznie masz w ogrodzie, buczek cudny, pięknie błyszczy w słońcu ,też mam takiego
Tylko swojego podcięłam od dołu i wyprowadzam wyżej , bo kupiłam nisko szczepionego....

Muszę zajżeć do Ciebie ,zobaczyć buczka,bo ja swojego też muszę jakoś podciąć ,bo gałęzie zaczynają się ścielić po podłożu...czyli płożyć po płożaku

I donice


Ciekawa jestem czy moje petunie dadza rade.

sadzonki hortki zeszłoroczna i tegoroczna kupiona na all


szpalerek


palibin wywalony za płot bo nie kwitł przez 6 lat wywaliłam go za płot i zakwitł

Kilka zdjec czosnkow z poranka:

I taki


Mix - i nie wiem ktory jest czym.
Czy te roślinki koło małego czosnka mogą być samosiejkami floksów albo penstemona?

Po wczorajszej burzy w ogrodzie wszystko odetchnęło, zwłaszcza mój zasuszony trawnik. Jeszcze nigdy tak w maju nie wyglądał

Nastał czas azali i rododendronów z azaliami mi jakoś lepiej idzie w przeciwieństwie do rododendronów, rosną prawie bezproblemowo.I zastanawiam się nad zwiększeniem ich ilości w ogrodzie.

Najprawdopodobniej zrezygnuję z tej mojej nieszczęsnej bylinówki właśnie na rzecz azali i hortensji

Aniu, na bazie Twojego rysunku rozrysowałam tą rabatę - mam nadzieję, że mniej więcej zgodnie z rzeczywistością (zakładam, że na rysunku 1cm=1m).

Zielone plamy to drzewa istniejące (brzoza i świerki), a puste - planowane.
Kółka bliżej ogrodzenia to glediczje, a bliżej środka - strzępki. Jedne i drugie - zgodnie z informacjami z netu - mogą sięgnąć 6 metrów szerokości i tyle na nie przeznaczyłam.

Powiem tak: zmieścić się zmieszczą. Jeszcze jedno nieduże drzewo przed świerkami wejdzie. Ale tak jak Iwonka mówi: jak drzewa urosną (czyli za jakieś 7-10 lat) zrobi Ci się rabata leśna, bardziej cienista niż słoneczna. Na typowe, słoneczne rabaty bylinowe zostaje Ci tak naprawdę niewiele miejsca.
Trochę szkoda, jeśli o takich marzysz.
Z drugiej strony - działka i otoczenie ma charakter leśny i takie nasadzenia będą tutaj bardziej pasować niż typowe "rabaty preriowe".

Tak więc jest to kwestia decyzji - co wolisz.

Jakie są jeszcze możliwe opcje?
- zamiast strzępków dać jakieś nieduże drzewa (wiem - buu) lub
- zostawić glediczję i strzępka tam gdzie jest więcej miejsca - pomiędzy świerkami, a pomiędzy świerkami a brzozą zostawiłabym tylko jedno z nich; jedno czy dwa małe drzewka można wtedy dorzucić.

I tak po prawdzie....
Nie wiem gdzie i kiedy kupowałaś te serby, ale zapytałabym się, czy dwóch z nich nie dałoby się zamienić na jakieś mniejsze odmiany....
One naprawdę będą ciężko wyglądały, a 3-metrowe iglaki (jak zdjęcie wskazuje) w zupełności wystarczą do zasłonięcia tego domu.

Rubens



kuzynka Rubensa Freda jeszcze słabo wybarwiona



Freda w poprzednich latach

czas azalii

Witam ponownie,

Zastosowałem się do części uwag, wracam i przesyłam efekt obecny.

W rogu hortensja, prawdopodobnie Early Sensation (kupiona 2 lata temu i przesadzana wiec nie pamietam)

Co byście posadzili przed nią? Myślałem o jakiś dwoch miniaturowych rododendronach, choince Jeddeloh i klonie dissectum nigrum ( nie wiem czy sie zmiesci)

A moze poprostu bukszpany lub hortensje polestar widoczne na zdjeciu w doniczkach?

Zostawiam dzisiejsze fotki różowego puchu tamaryszka

Też rododendrony piękne które zamierzam kupić na nową rabatem kwasolubow azalie powyższe też.

Ten piękny





Dużo też polskich odmian tzw królewskich np Bolesław Chrobry, Kazimierz Odnowiciel już nie pokazuje fot można sprawdzić w necie


Długo mi się foty ładują ale ta na koniec przykościelna

anpi napisał(a)

Magnolia Sunsation przepiękna!!!
Kalinowe kuleczki też uwielbiam.W tym roku kalina u mnie też pięknie kwitnie.

Moja kalina od ubiegłego roku dużo urosła. Żałuję tylko, że nie zgrała się kwitnieniem z iryskami. Zawsze razem kwitły, a w tym roku iryski się spóźniają, a szkoda. Zobacz jak ładnie wyglądała z iryskami w zeszłym roku

Urszulla napisał(a)

A czy ta biała azalia pachnie?

Urszulla nie wiem bo nie wachałam ale wczoraj będąc w szkólce zrobiłam fotkę białej azali bardzo ładna sprawdź w internecie. Biel porazajaca a w środku mała plamka żółtego koloru.



Bardzo mi się podobała ta azalia



Ta też urocza

DorKa napisał(a)

rysuek super wyszedł. Mnie tylko te drzewa w ilości po 2 nie graja ale to dlatego ,że nie lubię jak coś rośnie x 2. Dodałabym jeszcze jednego graba Ale to moje zboczenie a trawki za czy obok limek ?

Właśnie też nie lubię po dwa ale były tylko dwa graby w sklepie, a inne duuużo droższe... mam trzy wiązy ale ich w trójce tu nie upchnę. Trawy za hortkami.

A może tak lepiej?

dzika_roza napisał(a)

Dziekuje
Z bukietowych podoba mi sie Pinky winky ale czytalam ze zima prawie czarna, smutna.
Czy inne tez tak wygladaja? Nigdy nie mialam hortensji.

Ciekawa opinia. Ile osób tyle zdań.

Ja mam tylko hortensje bukietowe, bo ogrodowe przemarzałyby u mnie. Z bukietowych mam: Limelight, Pinky winky, Grandiflorę, Vanille- Fraise "Renhy" i Tardivę (albo do niej podobną). Nie zauważyłem, żeby Pinky winky zimą wyglądała gorzej niż inne hortensje. Tej zimy przyjrzę jej się uważniej.

Zimą hortensje bukietowe nie są raczej gwiazdami rabaty . Ja z ponurym okresem, jaki jest pomiędzy listopadem a II połową kwietnia, radzę sobie w ten sposób, że takie suchmelce jak hortensje, czy inne rośliny tracące zimą liście, sadzę pomiędzy zimozielonymi. Jak mają ładny pokrój, to nawet mi się podobają .

Mam zdjęcie z marca tego roku. To typowy wygląd hortensji bukietowej zimą. Oczywiście nie zawsze rośliny zimozielone są takie dzikie jak te przy hortensjach Limelight. Mam też bardziej cywilizowane zimozielone.



A jeśli chodzi o Pinky Winky, to ja bardzo ją lubię. Nie jest duża, bo mam ją dopiero od dwóch lat. Jesienią wygląda moim zdaniem ładniej niż np.Limelight, bo one wcześniej brązowieją, a Pinky Winky, czy Vanille Fraise dłużej cieszą kolorem (w dodatku intensywnym). Pinky Winky ma bardzo sztywne gałęzie.

Czytałem, że szukasz hortensji jasnoróżowej. Pinky Winky zmienia kolor. Na początku sezonu jest jasna, ale potem bardzo intensywnie się przebarwia. Ja to przebarwienie bardzo lubię, ale jak szukasz jasnoróżowej, to możesz się rozczarować.

malgol napisał(a)

Hurra, mój Jordan ma przyrosty chyba z 15 cm!! fotka z komórki ale chyba widac?

Grzeczny JordanŁadnie Ci rośnie.