Do Wojsławic juz chyba nie przyjadę , dwa razy byłam , ode mnie to daleko, ale moze bedzie inna okazja do spotkania. Hiacynty prześliczne , grube dorodne kwiaty , cudne.Ale masz mnóstwo tych donic.
Nie mogłam patrzeć na moją kilkuletnią 'Marmeladę' i teraz wygląda tak (na pewno trochę jej łyso)
Podcięty świerk serbski i ogolone żurawki
Oprócz tego przycięłam jeszcze: bez czarny, jałowca 'Blue Carpet' (chociaż nie wiem, czy go nie wytnę całkiem i nie zastąpię kocimiętką), wywaliłam dwie róże, które zastąpię daliami czerwonymi, przycięłam pozostałe róże i zrobiłam ogólnie generalne - już ostateczne - porządki na rabatach Stwierdzam, że jest już ok
Teraz czeka mnie: w sobotę - wertykulacja, a w przyszłym tygodniu warzywnik
P.S. Chyba będę miała tunel w warzywniku - jupiiii
Czy chodzi o siatkę/mate z np. kokosa bio czy taką plastikową?
Co do tej skarpy to skoro czeka mnie gruntowne przekopywanie to czy może podzielić jej wysokość na ścieżki np.3 z kamieni z uskokami aby można było swobodnie się po niej poruszać. Tylko wówczas chyba ten kształt nasadzeń mija się z celem? Skarpa nie biegnie równo w linii prostej tylko delikatnie załamuje półkoliście na kącie.
Dziękuję ze do mnie zagladacie. Ja od rana do wieczora pracuję w ogrodzie , wieczorem jestem nieprzytomna, a ilosc prac wcale nie maleje. Wstawie troche zdjec choc boję sie byc przy moich łączkach bo kto przechodzi to prosi by mu dac krokusów , myślą ze jak mam tyle to pewnie się rozsiewaja .Dotąd dawałam ale muszę przestac bo w końcu mało mi zostanie.