Sylwuś dziekuję miały być jeszcze białe pomiędzu tymi, ale nie chciały widać wzejsć.

Janku bardzo dziękuję za odwiedzinki. Co do moich pierwszych założeń ogrodowych - poległam - jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma To co próbuje stworzyć to taki chyba już teraz mało formalny styl. Bardziej naturalistyczny. Wiesz powiem Ci, że taki ogród bardziej wpisze się w sielskie otoczenie. Miałam ostatnio gości "z miasta" i to co ja na codzień nie dostrzegam oni dostrzegają gołym okiem. Są miejsca, które ja chciałabym zasłonić a oni odkrywać ... Ja tu dorastałam i do wielu miejsc się przyzwyczaiłam a tak naprawdę jest się z czego cieszyć. Wpadłam do Ciebie - jest przepięknie!!! i oczywiście zapraszam do moich zmagań Każda uwagę bardzo cenię i przemyślam ....

Elka napisał(a)

Zbyszku byłaby szansa na zdjecie z młodymi liścimi rohana weepinga i rohana obeliska? .....

Ela ten jaśniejszy to Obelisk ciemny Weeping

Zbyszku dziękuję za pamięć Mój nowo nabyty buk to jednak ku mojej wielkiej uciesze rohan weeping, ale faktycznie bardzo w tej pierwszej fazie do siebie podobne.

Macham poczytałam ,bo dawno mnie nie było
fajny prezent taka książka

Elu masz dużo racji w tym co napisałaś o odczuciach i otoczeniu w jakim mieszkamy...za mało doceniamy to co nas otacza i czasem na siłę chcemy tworzyć ogród idealny

Sylwia
A to moje pierwsze w życiu czosnki

I namiastka przyszłej skarpy.

Berberys do przesadzenia.

Madzia witaj

Elka napisał(a)

Sylwia
A to moje pierwsze w życiu czosnki

Piękne u mnie nie chcą w tym roku rosnąć,muszę im zmienić miejsce !

Dzięki Sylwik Wyrosły ładnie, tylko liście wszystkim przyschły niezależnie od stopnia nasłonecznienia.