Witam i już laby się skończyły i po świętach.





Od jutra zapowiadają wreszcie wiosnę, najpierw obowiązki zawodowe a potem moje hobby- praca na powietrzu.
U mnie kiepsko z roślinami, są liście cebulowych, pąki na niektórych krzewach, forsycja też jeszcze w pąkach.

Mmmm śliczności Ten mech to super pomysł, z lasu przytargałaś?

paulina_ns napisał(a)

pokazywałam rdzawe jajka w trakcie powstawania, tutaj wiszą

Bożenko, kaczucha już była w ubiegłym roku, tylko fotek z Wielkanocy nie było Dziękuję. Czekam na Twoje cebulowe tegoroczne łączki
Hanuś, odbuziakowuję Poproszę adres, wyślę formę na kurki
Joku pozdrawiam poświątecznie dzięki za miłe słowa, ale po prostu to lubię Cała rodzina artystyczna to jednak nie, ale każdy ma jakiegoś swojego fijoła I dobrze, bo na nudy nie narzekamy.
I coś w temacie szkopuł jest w tym, ze nie potrafię im zrobić fajnego zdjęcia, bo w realu są dużo lepsze. Były anioły na Boże Narodzenie, są zające na Wielkanoc

Gosialuk napisał(a)

Wierzy, wierzy. Wystarczy popatrzeć na zdjęcia. Kompozycji kurs fotograficzny z Twojego ogrodu gotowy. Tylko czerpać.

Gosiu jesteś bardzo miła, dziękuję kochana!

Piwonia drzewiasta



W ogrodowych, jeszcze starych czesci nie sprzatam


Mniam mniam, dzisiaj jedlismy pierwsze pesto


serduszka

izabela_szczepanska

Zanim cokolwiek zrobisz ze storczykiem, kup nową doniczkę tej samej wielkości oraz podłoże do storczyków.
Następnie odetnij roślinę mniej więcej na zaznaczonej wysokości. Resztę wyrzuć.



Miejsce cięcia posyp rozdrobnionym węglem drzewnym (takim do grilla) albo zmielonym cynamonem. Na dno doniczki nasyp niewielką warstwę podłoża i włóż roślinę tak, aby prawie wszystkie wystające korzenie się do niej zmieściły. Zrób to ostrożnie, aby korzeni nie połamać (można je zawinąć). Wokół dosyp odpowiednią ilość podłoża. Odetnij stary pęd kwiatowy. Po kilku dniach w celu namoczenia podłoża wstaw doniczkę do większego naczynia z przegotowaną, WYSTUDZONĄ wodą na około godzinę. Po namoczeniu postaw doniczkę z rośliną w miejscu dobrze oświetlonym rozproszonym światłem.

sylwia_slomczewska napisał(a)

Kurcze chyba pod Twoim wpływem nasadzę między krokusami na polance cebulice syberyjskie
Piękne fotki

Sylwia, sadz, cudowne sa, bosssskie

Trochę wiosny na działce

Cesarskie cos mi sie krzywia


kolejne tulipanki


sasankowo


zaglodzony hiacynt?


magnolie

dana1s napisał(a)

Cudownych świąt Kasiu!
W sumie w takim otoczeniu nie mogą być inne

W takich teperaturach jak mamy, wszystko rusylo Danus, dziekuje
Cesarska korona dla Ciebie

Jeszcze jedną rabatke dziś zrobiłam a właściwie poszerzyla

hanka_andrus napisał(a)

Motylki, pszczółki, Śnieżniki, krokusy!
Aż nie do wiary, jak przyroda was rozpieszcza. U mnie rano na minusie,szron na drzewach, trawa biała.
Życzę radości i pomyślności na nowy sezon ogrodowy.

Haniu, wiosna tu troszke wczesniej jest...Dla Ciebie, zaczynajaca magnolia

Nowalijka napisał(a)

Uśmiech na twarzy jak się zobaczy taką ładną wyplewioną rabatkę i wzruszoną ziemię
Jutro też działeczka w planach?

Czyżbyś zakładała bibliotekę ogrodowa? Prezenty jak znalazł Nie trzeba będzie się już zastanawiać co C]Tobie dać

Aniu - wiosna to jeszcze za dużo powiedziane. Na razie mam słownie 4 kwiatki ale ten tydzień zapowiadają już ładny a jak słońce będzie to i roślinki ruszą. Następny weekend zamierzam spędzić na ogródku ciężko pracując.

Ewa - prawda to. Dają po oczach jak tak wszystko bure masz a tu nagle taki ci jeden wystaje z ziemi. Ale ja i inne kwitnące zaprosiłam do ogrodu -tegoroczne pędzone w szklarni nabytki. Na razie dają radę na dworzu.

Kasiu dziękuje za odwiedziny Tak to niestety jest że myślimy: jak zima to odpocznę, a później okazuje się zupełnie inaczej...

Ale z dobrych wieści: plany się klarują i jest duża szansa na wykonanie

Ps. Zostawiam kwietniowego kwiatucha

Ach...i po świętach...
Powiem wam, że nie mam ostatnio na nic ochoty...oby kwietniowa wiosna poprawiła nastrój i dodała energii...

Jeszcze nigdy nie byłem z ogródkiem tak w tyle...nic, ale kompletnie nic nie jest tknięte (a nie ściąłem werbeny)...pogoda ma się polepszyć, więc liczę na częstsze wypady rowerem na wioskę

Jutro mam jeszcze wolne więc byłoby idealnie coś porobić, ale pogoda wskazuje na deszcze (oby się nie sprawdziło)...

Dzisiaj byłoby pięknie, gdyby nie wiatr...





Orlaya kiełkuje
Pięknie wyrósł też zatrwian wrębny...
W tym tygodniu muszę jeszcze trochę powysiewać...nie wiem tylko co zrobić z nasionami, które niby jest zalecane wysiać pod koniec marca...z tym, że pogoda do tej pory była okropna...i nie wiem czy już mogę coś z nimi zrobić, czy lepiej jeszcze nie...
Podpowiedzcie proszę

mira napisał(a)

Ścieżkę chyba octem opryskam


Chyba musi być dość ciepły i można z wodą rozcieńczyć ale trzeba by co tydzień powtórzyć tak z kilka razy.
Mi to słabo poszło bo próbowałam z octem rozprawić się z tym co z kostki wyłazi - powtórzę to jednak teraz.

Fotki jak żyleta

pozdrawiam

A widzisz dobre podpowiedzi, nie wiedziałam, że trzeba grzać.
Przez to, że takie to widać wszystko co brzydkie na nich

AgataM napisał(a)

Danuś, z Twoją inwencją twórczą na pewno będzie uroczo....

Dziękuję serdecznie, miło że Ktoś wierzy w moje możliwości