Dobrodziejstwo cebulowe nieśmiało wychodzi na powierzchnię. Będzie kolorowy zawrót głowy

Energetyczne kolory o których wspominałem rozgościły się w pojemnikach ...

Witajcie Moi Drodzy po przerwie w moim ogrodzie W końcu przyszła wiosna i choć zima jeszcze do końca nie odpuściła mamy już kwiecień więc dzień coraz dłuższy i słońca coraz więcej.

Ostatni tydzień miałem bardzo pracowity ogrodowo, większość wczesno wiosennych prac mam już za sobą co za tym idzie zostaje jeszcze całe mnóstwo innych

Wyjazd na giełdę kwiatową zaowocował kolorami jakie pojawiły się głównie w donicach, o tej porze roku kolor jest bardzo pożądany.

Na rabatach pojawiły się nowe dodatki rdzą malowane które zachwycają swą finezją.

W głowie pełno pomysłów na ten sezon ale co z tego wyjdzie czas pokaże, bo z tym jak zawsze cienko

Pozdrawiam wszystkich jeszcze świątecznie i życzę Wam wspaniałych chwil spędzonych w Waszych pięknych ogrodach.

anpi napisał(a)

Radosnych Świąt w miłej atmosferze i wielu łask płynacych od Zmartwychwstałego Chrystusa dla waszej Całej rodzinki

Aniu serdecznie dziękuję!

Wczoraj po paskudnym dniu na niebie pojawiła się cudowny zachód, zapowiadający piękny kolejny dzień

Wiosna 2018

Jeżeli jest ktoś kto ma ochotę pomóc to będę bardzo szczęśliwa i wdzięczna.

Kompletnie jestem pogubiona jak to obsadzić, żeby było ładnie.
Dla lepszego zrozumienia tematu zamieszczę zdjęcia w terenie.


Widok z okna:



Kiedyś miałam plan, żeby dociągnąć tuje po całości wzdłuż przyszłego ogrodzenia. Teraz zastanawiam się czy nie byłoby lepiej wpleść świerków w stronę murku.
Nie mam natomiast pojęcia co posadzić od strony zachodniej. Utrudnieniem jest dla mnie szambo. Tutaj musi być posadzone coś z małym systemem korzeniowym. Nie wiem czy zostawić jedną brzozę czy dokupić jeszcze 2? To ostatecznie dość spore drzewa, ale podobno można je przycinać. Jestem już tak długo na O. a mam wrażenie, że z każdym miesiącem jest mi jeszcze trudniej wymyślić coś sensownego.
mam np. 3 cisy fastigiata i 2 hicksi. Może można byłoby je jakoś tu wkomponować.

świąteczny obchód po ogrodzie

Z zimnego balkonu:

I przycięłam jałowca (mam nadzieje że nie za szybko)

Nie mogłam oprzeć się pokusie. Poszłam na działkę, trochę pogrzebałam w ziemi.
Wypieliłam rabatę z cebulowymi



Zagospodarowałam buty syna



Posadziłam różanecznik

Pobrane sadzonki też się rozrastają...

AngelikaX napisał(a)

Pawilon w niedoróbce - proszę foty są - choć zachwalać naprawdę nie ma co... bajzelownik

edit:

tak się spieszyłam, że foto nie załączyłam

Zapowiada się no, no, no. Ale wyprostujecie go?. Krokusy masz cuuuudne.

I jeszcze jedno zdjęcie:

Wiosna u mnie w przedogródku zawitała!

ElzbietaFranka napisał(a)

Kasiu macham i wesołego Alleluja życzę.

U ciebie wiosna kwiecistego u mnie dopiero mróz odpuścił nic nie kwitnie. Leje od wczoraj bez przerwy wody wszędzie pełno.
Pozdrawiam.

U nas już słoneczko świeci teraz, chociaż wieje i zimno. Przynajmniej wiatr osuszy...w przyszłą sobotę mam plany ogrodowe, trzeba ciąć wreszcie. I jeżeli prognozy nie kłamią, kopczyki różom rozgarnę.

I ode mnie pozdrowienia, ze słoneczkiem

Ranny śpiewak dla Ciebie

mirkaka napisał(a)

Ale cudne cebulowe pokazujesz
Kasiu jakim nawozem tak obficie podsypałaś rośliny?
Spokojnych Świąt życzę

Też mnie bardzo cieszą

Od paru lat stosuję Yara Milę Complex wiosną.

Dziękuję, święta były bardzo udane

Wnusia przygotowana do święconki i przymiarka nowej sukienki

na pierwszym zdjęciu śliwa pissardii , na drugim jabłonie rajskie "ola"

dereń jadalny i zmaltretowany przez mrozy ciemiernik



wiąz jacqueline hillier i śmiałek darniowy