Nieustająco dziękuję za każdy wpis u mnie każdemu kto zagląda i wspiera
To wiele znaczy Bardzo dużo
Jutro, jak wspomniałam - przyjemności w ogrodzie, ale nie sam na sam z ogrodem. Witek obiecał rozpalić grilla To dopiero coś, że wyszedł z propozycją "Tu się będzie smażyć a my pogrzebiemy troszkę w stożkach", co by je ustatkować i uzupełnić.
Ktoś z Was mnie prosił o zidentyfikowanie rośliny z wizualki o trawnikach Jeśli to chodzi o szarą roślinę z powycinanymi liśćmi po lewej to jest Melianthus major, u nas nie zimuje. W Anglii często używają go jako roślinę do kompozycji donicowych.
Tak jest. To dlatego, że być może powstanie książka o tym ogrodzie Przymierzam się...kiedyś
Mam już propozycje Wszystko zależy od czasu. Są po prostu ważniejsze sprawy..czyli życie a nie publikacje, które teraz omijam szerokim łukiem, a propozycji nie brakuje. Trzeba nauczyć się wybierać, a z czegoś trzeba rezygnować.
"Życie jest sztuką wyborów (wyboru)" - nie pamiętam jak brzmiał cytat A wybory są bardzo trudne.
Tu gdzie jechały kółka siewnika masz trawę bez nawozu, a tu gdzie nawóz się rozsypał - zasilony. Posyp zatem ręcznie te blade paski i podlej obficie. Trawnik się szybciej wyrówna.
Powyżej masz odpowiedź To są chwasty dwuliścienne i zwalczy je każdy herbicyd selektywny, który zwalcza dwuliścienne, a nie działa na trawę (jednoliścienna).
Od tego środka na R. jak najdalej, może trzeba jesienią ściąć w momencie jak wierzba zrzuci liście, potem rany zasmarować herbicydem innym i poczekać, wciągnie, podobno to działa, powinno wytępić.