Drzewa, krzewy owocowe i pnącza o jadalnych owocach
22:00, 29 mar 2018
Kiedyś już pisałem - akurat nie na Ogrodowisku - łpotatologiczny poradnik cięcia winorośli, który nie ukrywam wielu się spodobał. Dla amatora ta wiedza wystarczy w zupełności. Cięcie jest proste, bo nie wymaga zastanawiania, tylko przyswojenia sobie prostych stałych zasad. Przekopiuję Ci z rysunkami - tak wiem, że jestem "miszcz" painta
Mamy winorośl z 1 pniem. Z ziemi wychodzi jeden pień. Winorośl jest zapuszczona. Patrzymy od dołu. Szukamy dwóch łóż, czyli takich jasnobrązowych gałązek, które owocowały w poprzednim roku położonych najniżej ziemi, a jednocześnie takich które mają jakąś grubość. Tniemy je za drugim pąkiem każda. Cięcia znaczę na niebiesko, pąki na czerwono. Następnie szukamy wyżej dwóch łóz też dość grubych i tniemy je za 8 pąkiem w przypadku winorośli deserowej i za 12 pąkiem w przypadku winorośli winnej (Na rysunkach przedstawiam deserową) Resztę latorośli wycinamy. Te dwie łozy 8 pąkowe rozkładamy by szły w dwie strony świata.
Wiosną z tych łóz wyrosną sobie latorośla. W sumie będzie ich 8+8+2+2 = 20. Latorośla kolor zielony. Na tych latoroślach winorośl będzie chciała owocować. Dajemy jej, ale tylko i wyłącznie na tych 16 sztukach wyżej pozostawiając po 2 grona na każdej latorośli, resztę od razu obrywamy. Na tych niższych 4 latoroślach obrywamy wszystko do razu. Nie dajemy jej owocować wcale. Czyli w sumie zbierzemy w przypadku odmiany deserowej 16x2= 32 grona, a winnej 24x2= 48 gron.
Za rok całkowicie wytniemy te dwie łozy na których było te 16 latorośli (w sumie one też zdrewnieją i będą już łozami). Zostaną nam zatem 4 łozy położone niżej (rok temu były czterema latoroślami, teraz zdrewniały) Dwie po prawej stronie pnia, dwie po lewej. Patrzymy na te z lewej. Tą niżej położoną skracamy za 2 pąkiem, a tą wyżej za 8 i dajemy ją do poziomu. To samo robimy z prawej strony. I tak robimy co roku. Prościej nie będzie

Mamy winorośl z 1 pniem. Z ziemi wychodzi jeden pień. Winorośl jest zapuszczona. Patrzymy od dołu. Szukamy dwóch łóż, czyli takich jasnobrązowych gałązek, które owocowały w poprzednim roku położonych najniżej ziemi, a jednocześnie takich które mają jakąś grubość. Tniemy je za drugim pąkiem każda. Cięcia znaczę na niebiesko, pąki na czerwono. Następnie szukamy wyżej dwóch łóz też dość grubych i tniemy je za 8 pąkiem w przypadku winorośli deserowej i za 12 pąkiem w przypadku winorośli winnej (Na rysunkach przedstawiam deserową) Resztę latorośli wycinamy. Te dwie łozy 8 pąkowe rozkładamy by szły w dwie strony świata.

Wiosną z tych łóz wyrosną sobie latorośla. W sumie będzie ich 8+8+2+2 = 20. Latorośla kolor zielony. Na tych latoroślach winorośl będzie chciała owocować. Dajemy jej, ale tylko i wyłącznie na tych 16 sztukach wyżej pozostawiając po 2 grona na każdej latorośli, resztę od razu obrywamy. Na tych niższych 4 latoroślach obrywamy wszystko do razu. Nie dajemy jej owocować wcale. Czyli w sumie zbierzemy w przypadku odmiany deserowej 16x2= 32 grona, a winnej 24x2= 48 gron.

Za rok całkowicie wytniemy te dwie łozy na których było te 16 latorośli (w sumie one też zdrewnieją i będą już łozami). Zostaną nam zatem 4 łozy położone niżej (rok temu były czterema latoroślami, teraz zdrewniały) Dwie po prawej stronie pnia, dwie po lewej. Patrzymy na te z lewej. Tą niżej położoną skracamy za 2 pąkiem, a tą wyżej za 8 i dajemy ją do poziomu. To samo robimy z prawej strony. I tak robimy co roku. Prościej nie będzie

