Świecą tawułki od Karoli


Aga nie patrz

uf rabata czysta jutro scieżka

I tylko ogon mu widzieli


Obudziły się chomiki, tym razem w granicy w łące

Tulipanowa zapowiedź

Poprawiłam też rabatę z ciemiernikiem. Rododendron Persy Wisemann rósł wciśnięty między dwie kule bukszpanowe. Zrobiłam mu więcej miejsca.
Przed:




Po:




Zdumiewające, że ciemiernik tak dobrze daje radę w bezpośrednim sąsiedztwie różanecznika.

Pierwsze doświadczenie z uprawą tulipanów w donicach, wykonanie wg tego artykułu. Do realizacji przystąpiłam trochę późno, kiedy w sklepach nie było już prawie nic, tylko kilka niedobitków. Wzięłam je, nawet nie znam ich nazwy. Ale jestem bardzo ucieszona tak kolorem, jak i efektem tego przedsięwzięcia!

Bogdzia napisał(a)

Weronika jak Ty cos zapodasz to od kolorów w głowie zawsze sie zakręci. Cieszyniankę bardzo lubię.Buziaki.

***
Dzisiaj króluje biel, ale coś dorzucę z kolorków.

Niebieskie kwiatuszki a potem dekoracyjne duże liście bruner.


Las, a w nim migdałek.

Zaczynają floksy szydlaste, za tydzień zakwitną w pełni.

Najpiękniejszy mój czerwony pigwowiec,najczerwieńszy. W pąkach czerwone peonie.

Brzeziniak widoczny już


Pierwszy raz taki ładny grujecznik

I jabłoń ozdobna NN, ale jabłuszka z niej jadłam w ubiegłym roku= w tym zapowiada się ciekawiej

Przesadziłam nareszcie hortensje ogrodowe rosnące w ścisku pomiędzy rododendronami.
Przed:




Po:


Muszę wywalić jeszcze stąd citronelki.

Hortensje w nowym miejscu:

Moim zdaniem lepiej niż było


tu jutro do pielenia, ale nie mogłam się oprzeć


Kraina wiśnią kwitnąca

Moje sadzonki pomidorów

Hortensja LM myślałam, że za nisko ją przycięłam, ale ładnie odbija

paniprzyroda napisał(a)

Jak ja sie stęskniłam za fotkami z Twojego ogrodu. Niebieskości kochamy równie mocno Jeszcze na spokojnie popatrzę na rabatki, ale musiałam już napisać, iż ciemierniki zabójcze w tej masie.

Wierzę, bo sama się stęskniłam
Z niebieskości mam też brunery. Zawsze, kiedy je widzę w fazie kwitnienia, przypominają mi naszą Izę-Konstancję, gdy w swoim stylu opisywała, jak to odkryła, że to nie są kwiaty niezapominajki





I hiacynty do znudzenia.

ijeszcze jedna biała piękność przy domu, a przy niej wisteria w pąkach.

Las w słoneczny piątek.

Teraz tawuły, potem rododendrony, parzydła, szkarłatki i peonie w tym miejscu pokażą swoje piękno.Za chwilę niezapominajki i hosty też mają coś do podziwiania.

Kwitną też śliwy i brzoskwinie.

Ach te klony

Gingko biloba Mariken z gościem na pokładzie