Absolutnie nie, bo jest wydelikacona, a to jeszcze będzie ją pędzić, najlepiej aby zrobiło się ciepło i dała się wystawić na zewnątrz, ale ostrożnie , do cienia i chowanie na noc.
U mnie w lutym zakwitła w garażu.. potem przycięłam i wystawiłam, rosła od nowa. Dopiero na zewnatrz nawóź.
W tym roku normalnie stały zimą w donicy na ulicy i super.