Ano, pora, pora. Bo i za oknem pogoda raczej wiosenna. Tyle, że słońca brak. A skoro go nie ma to i cebulki, i korzonki nie myślą jeszcze o wychylaniu się spod ziemi.
Nam zostaje oczekiwanie na dłuższy dzień i przygotowywanie się do doniczkowych wysiewów.

Nasionka już mam, doniczki stoją w pogotowiu, a i ziemia już się ogrzewa w woreczku. Czekam na dłuższy pobyt słońca na niebie.

A póki co celebruję końcówkę "Szczodrych Godów". Sylwestrowy wieczór i pierwszy dzień Nowego Roku przeznaczyłam na ucztę dla wnuków. Wszyscy, ile ich mam. do babci zawitali. Co prawda, w różnych godzinach, ale liczy się chęć i pamięć. Jeszcze tylko ostatnie świętowanie Trzech Króli, i można o ogrodzie już powoli myśleć.

A w moich myślach?

Gardenarium napisał(a)

Zmieniłabym trochę linię rabat i dała wyspę na dole po prawej. Bukszpan inaczej bym posadziła.

Witam sie w Nowym Roku i życze samych pięknych i zdrowych dni.
Danusiu dzieki wielkie za pomysł, napewno jest najlepszy. Zerknij proszę na moje wygibasy, które tak robie z doskoku. Też bawiłam sie nad linią rabat w lesie, troche kolorów dodałam, niekoniecznie pod konkretne rośliny. Rabate frontową tez kombinuje, nawet mi podpowiedziałaś trochę. Zobaczmy co z tego wyszło...

Magnolia ma masę pąków



I niespodzianki

Ciemierniki i pierwiosnki

Carexy i sesleria jesienna

Piękne dziś u mnie słoneczko więc kilka fotek jako dokumentację stycznia 2018 udało mi się zrobić
Zaskoczyły mnie stipy ,które chyba cały czas rosną bo nie były takie ostatnio


Ostatnia to Sirocco,ciekawe czy przezimuje. Na razie dobrze się zapowiada.

sylwik69 napisał(a)

Zdrówka życzę ANIU! zazdroszczę białego puchu w Zieleńcu! tam uczyłam się jazdy na nartach a gdzie się zatrzymujecie na nocleg?

Dziękuję Już o niebo lepiej W Nowy Rok tak wyglądało w Zieleńcu:

czyli naśnieżone tylko stoki - z reszty śnieg spłynął
Jedziemy na pierwszy tydzień ferii do SKI&SPAZa późno zaczęliśmy szukać....

Wspomnień czar - Marzec 2017
W marcu zaczęłam chyba sezon ogrodowy. Przycięłam trawy, uporządkowałam rabaty, zaczęły wychodzić pierwsze wiosenne kwiatki. Dosadziłam bratki.

Rozplenica moudry wysiana w tym roku

Za domem wciąż trwa ogrodowa budowa Ostatnią rewolucję na "starej" rabacie zrobiłam we wrześniu. Relacji niestety brak

Pokaże jakie cudeńka wyrosły mi pod matą szmatą. Leżała ponad rok, przylegała do domu na szerokości ok, 2m.

Postanowiłam sobie jeszcze pofocić bombki, póki choinka stoi Niektóre są bombkami z mojego dzieciństwa, część kupiona, część dostana w prezencie, a renifer z filcu zrobiony własnoręcznie









Zeszłoroczny wypiek

Mariposa napisał(a)

Dziękuję za te linki, na razie gromadze informacje i czytam wszystko o glebie na O.
A przy okazji Asiu, podpowiedz, proszę, jak wstawia się takie linki, aby nie było widać adresu, do jakiego chcemy kogoś przekierować. Za żadne skarby mi nie wychodzi.

Spróbuję

Skopiuj link który chcesz wstawić. Przy pisaniu postu na górze masz ikonkę globu,kliknij na nią ,będziesz miała

Tam gdzie niebieskie link tekst napisz co tam chcesz,to jest to co później na zielono widac .później wklej ze schowka adres


Będziesz miała przykładowo coś takiego


Skasuj to ,co zaznaczyłem na niebiesko



Powinno zadziałać. Też miałam z tym kłopot

AnnaMS napisał(a)

Basiu, poprzedni ogród był bardzo ładny, taki porządny tzn. poukładany, a ten obecny ma większy potencjał, jest taki tajemniczy, możesz sobie poszaleć

To prawda, jest gdzie poszaleć i styl bardziej naturalny, swobodny. Tu jest więcej nieujarzmionej jeszcze przestrzeni z trawnikiem na czele, o ile w ogóle można to nazwać trawnikiemm. Ale musi jeszcze poczekać na swoją kolej. Ostatnio na swoją kolej doczekała się pergola. Teraz pozostaje obsadzić ją na wiosnę pnączami i przy okazji zasłonić ten okropny betonowy płot (zastany). Sąsiad od swojej strony posadził przy ogrodzeniu tuje, jak urosną to jego szklarnia też będzie mniej widoczna. Na razie zawieszę tam bambusowe maty, przy okazji dadzą też latem trochę cienia, bo to południowa strona działki.

krwawnica pospolita również zawitała do ogrodu

topinambur ... marzę o łanie topinambura tyle, że rok temu dziki wszystko zryły i wyjadły ... został się jeden


krok po kroku ... brnę dalej

hmm ... moje drugie zauroczenie ... warzywa w rabatach ... owocówka również
jakaś dziwna jestem

tutaj szczypiorek i cebulka dymka ... poza kadrem rośnie jeszcze rukola