Rozplenica Bleck aż mi się jej nie chce wsadzić bo cała zeszłoroczna produkcja nie wystartowała.Dam jej chyba ostatnią szansę.Werbena szaleje w weekend idzie do ziemi.Bardzo ładne mam sadzonki kocimiętki.
Hmmmm, ciężko powiedzieć, ale wiesz wiem co bym chciał mieć na rabacie, tylko zobaczymy co będzie z czym grać…
Dużo będzie zależeć od podpowiedzi Przemka oraz wszystkich WAS
Na ten czas moimi faworytami są Rozplenica Moudry, mam tylko 1 sztukę, może inne ich odmiany, Stipy różne, choć będę szukał wieloletnich, jakieś Carexy się pojawią oraz może Miskanty, tylko… na skarpie? Nie do końca tam je widzę…
Nie mogę się oprzeć Kleine Fontane chcę go mieć, jak nie tu, to znajdę mu inne miejsce Strasznie mi się podoba
Nie mam Red Baron jeszcze, i Hakone innych odmian niż AllGold i Aureola.
Tawuła też jest opcją...
Pewnie jakiś akcent z "kwiatuszkami" się również pojawi….
Czas pokaże.
Możemy już zacząć dyskusję, do obsadzenia rabata - skarpa przy planowanym basenie, długość ok 7m, szerokość, czyli wysokość skarpy to ok 2,5m
Bardzo mi miło, że do mnie wpadłaś. Czytając różne wątki często spotykam Twoje wpisy i jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy i tego jak się nią dzielisz. Zwykle to wiedza ogrodnicza, ale ostatnio jak czytałam u Iwki o Twoim sposobie na przekonanie młodego obywatela, że warto się uczyć to ... no cóż... nie wpadłabym na to.
Dzielenie traw (i innych roślin) na części to moja specjalność. Kupuję, dzielę, sadzę. Bronze Form, które mam, też powstały w wyniku podziału. Zastanawiam się czy jest taka trawa, której nie dzieliłam. Chyba tylko rozplenica Little Honey.
Z Bronze Form jeszcze czekam, bo nie jest mi łatwo na 100% stwierdzić, które są martwe. Sądziłam, że większość padła, bo jakoś nie ruszyły po cięciu. Ale potem zauważyłam maleńkie kłoski. Więc się jeszcze wstrzymam aż te kłoski wyraźnie się pokażą. Po kolorze to ja nie jestem w stanie stwierdzić, które są martwe.
A Amazony wykopię. Tylko jeszcze najpierw muszę wymyślić czym je zastąpić.
LUTECZKA
szukaj, jest super i dzięki
ROZAJERYCHA
cmokam mocno i powodznia z ogrodem
ENSATA
carex Elata super zimuje i szybko rusza, rozplenica Samba nie zimuje
OLIWKA
Kasiu ratuj, napisałam u ciebie i dziękuję
Pewnie to nie rozplenica Vertigo tylko Rubrum i ja w tym roku dwie kupiłam Vertigo ale jakoś pewności nie mam.
Dziewczyny i ja właśnie odkręcam jedną imprezkę bo też chcę do Beatki
Najchętniej z ogrodzeniem frontowym... Bez niego za bardzo sobie na froncie nie poszaleję. Ale w okolicy buka będzie zywopłot cisowy, obwódka i kulki buksowe, lawenda, rozplenica, może róża. Zobaczymy.
Od Ciebie zawsze tyle miłych słów słyszę Małgosiu Dziękuję Ci bardzo ... bo to bardzo motywuje do dalszej pracy
Jeśli mam się nie martwić stipą to zdradzisz mi chociaż jak długo muszę czekać aż w końcu ruszy? ... bo wiesz ja niecierpliwa jestem
Rozplenicę widziałam u Twojego pana trawkowego ... miał wówczas bardzo małe sadzonki ... zadzwoń do niego teraz i poproś o zdjęcie ja tak robię i on zawsze chętnie wysyła
A swoją drogą ja już kupiłam rozplenicę i mam nadzieję, że to jest Hameln
No to ładne zamówionko
Na pewno nie myślisz, ze padną bo przecież byś nie zamówiła
A ja dorwałam w końcu Hameln w jednej szkółce mam nadzieję, że nią jest
Pięknie, piękniej...naprawdę pełna profeska
Zieleń szmaragdów i trawnik "robi" wspaniałą robotę dla twoich nasadzeń. Stopą się nie martw, u mnie też się zawsze długo zbiera, potem pięknie rośnie ale takiego efektu jak u Marzenki nigdy nie udało mi się osiągnąć niestety....
Odpowiem na twoje pytanie zadane u mnie - wymarzły mi 2 prosa rózgowate i 1 rozplenica hamemn i kupiłam na podmianę ale tylko proso, rozplenicy nie widziałam niestety nigdzie. W Optówku kupiłam 2 inne, trochę wyższe, niż Hameln.
W tym roku pomór w trawach to i oferta uboższa...
Miałam Ci zapisać, ale czasu brakło.. poprawiam się, bo mi ułatwiłaś zadanie.
1- rozplenica.. za rok będzie duża, chyba Hameln
2 - orliki.. kolor jak loteria, ale każdy los wygrywa Jak zżółkną liście i padnie, to się nie martw, za rok odbiją z ..kłączy I zakwitną za rok
3 - krwawnik kichawiec pełny (lezie rozłogami, wiec od róż trochę dalej lub ogranicznik w ziemi.. lezie płytko.
4 -jeżówki różowe co krążą po forum.. może nie wydumane, ale za to głupotoodporne, przycinanie przekwitłych kwiatów przedłuża kwitnienie i powstają nowe kwiaty, ale one są ładne nawet jak przekwitną bo są do wiosny zaschnięte koszyki. I potem się wysieją..
5 - to chyba werbena, jak chcesz więcej to podziel kępę, przytnij by się zagęściły i podlewaj, nie żałuj, ona rośnie w suchym, ale po przesadzaniu dużych trzeba podlewać.. przez kilka dni będzie wisieć jak wisielec, ale się pozbiera
6 - to żółte.. rudbekia Goldsturm.. trzyma się kepy i kwitnie bardzo długo.. jak nie pasuje kolor to wyciepaj bez skrupułów To miałam w doniczce bo robłam demolkę na rabacie i kilka wywalanych siewek wetknąłem do doniczki.. ot tak.. a potem zapomniałam i nie podlewałam..
7 - dzwonek skupiony, szybko rosną , zanikają potem by wiosną znów się odnaleźć, ale są śliczne.. granatowo-fioletowe
Były naparstnice - też będą leżeć kilka dni.. ale się pozbierają Mają takie kosmate jasne liście. Kosmate , szarawe liście to też firletka kwiecista, ale lisćie ma drobne, a naparstnica liście ma jak sałata tylko włochata.
I chyba kawałek pysznogłówki fioletowej. Liście pachną jak Erl Grey... i są jadalne, kwiaty też.
Była też odętka różowa. W wyglądzie trochę jak werbena, ale liście jaśniejsze ..
No chyba żartujesz sobie??!?!
Wzór ogrodu?
Bleeee.
Ja tu widzę straszne pustki. Dobija mnie ten widok.
Trawki i żurawki wielkościowo jak od razu po kupieniu i podzieleniu
Miskanty pod płotkiem wygniły. Jedna rozplenica na brzozowej nie chce rosnąć.
Brak drzewa po lewej (kijek wbity stoi od tygodnia albo i dwóch )