Przy furtce latem wita gości powojnik NN (viticella)
Rabata z boku domu brzozowo-dereniowo-jerzówkowo-trawiasto-rudbekiowa tu w odsłonie czerwcowej. Dereń jest mocno cięty co dwa lata. Bardzo lubię ją w wydaniu późno jesiennym i zimowym gdy rudbekia ma czarne "główki" wystające spod śniegu.
Za rabatą widać pas brzóz i drogę.
Liliowce rdzawe koło kompostu. Taka zapchajdziura, ale dają radę w cieniu i szybko się zielenią wiosną. Pod nimi rozrosły się konwalie i pachną w maju. A na przedwiośniu przebiśniegi i ranniki.
Zdjęcia są z poprzednich sezonów.