Nie warto sadzić takich malutkich, bo efekt będzie dopiero za kilka ładnych lat, tłem nie będą póki co, bo każda nawet nieduża bylina je zasłoni. Trzeba kupować co najmniej metrowe, a najlepiej wysokości płotu, wtedy od razu masz tło.
Poza tym pora zakupu jest nieodpowiednia, w zimie nie sadzi się roślin.
DANUSIU widząc te zdjęcia i jaką ogród przeszedł metamorfozę dajesz nam nadzieję
Pięknie, słów brak.
Wracam i wracam do Twoich wątków i nie mogę się napatrzeć na piękne rośliny
Gratuluję.
Wytycz linie rabat, wbij kołki, otocz sznurkiem, na rabacie sadź rośliny, a resztę terenu przekop, wzbogać pod trawnik i zasiej go, dbaj, już będzie ślicznie.
Uda się tylko musisz zacząć kupować po kilka - kilkanaście sztuk roślin. Zrezygnować z kamieni na rabacie, zrobić proporcjonalne rabaty (nie za szerokie, nie za wąskie) - to tak "z grubsza" mi się nasunęło
No i wychodzi na to ze bede musiala biedaczke przesadzic
Czy po roku moze miec już jakos mocno rozbudowany system korzeniowy ?
Czy moze jej to kolejne przesadzanie zaszkodzic ?
Danusiu nie wiem jak to zrobić, jeżeli możesz to pomóż.
Nie bardzo jeszcze wiem gdzie mogę pytać o sprawy związane z właściwym poruszaniem się po tym forum. Jest to moje pierwsze forum.
Jeszcze raz bardzo dziękuję za wskazówki i czekam na dalszą pomoc.
Witaj Danusiu.
Bardzo Ci dziękuję za cenne wskazówki.
Właśnie te duże drzewa chcę maksymalnie skrócić i nie wiem czy mogę 1-2m.
Nad formą będę się zastanawiać jak zetnę je z wysokości.
Na środku jest małeńkie oczko wodne, które w tej chwili jest przykryte( nie zostawiam w nim wody na zimę bo ma tylko 60 cm głębokości, obok niego jest pompa, też zdemontowana na ten murek z klinkeru kładę blat, który przykrywa hydrofor. Blat na zimę jest zdejmowany.
Wokół tego oczka chciała bym rabatę.
W lewym rogu ogrodu jest warzywnik, drzewa i krzaki owocowe.
Wiosną teren warzywnika od części ozdobnej będzie odzielony murkiem z cegły. Czy to będzie dobrze?