Witam, przedwczoraj kupiłam kaktusa. Jeszcze nie znam się na kwiatkach, więc chciałam zacząć od czegoś co mam nadzieję będzie prostsze w uprawie, bo niestety do tej pory zaliczyłam już kilka ogrodowych wpadek. Stąd moje pytania - jaki wg Was jest stan tego kwiatka? Kupiłam go w niewielkiej kwiaciarni, nie wiem czy powinnam z nim coś teraz zrobić, żeby dobrze się zaadaptował? Czym i czy w ogóle nawozić, kiedy i jak dużo podlewać? Czy może stać tam gdzie teraz stoi? Czy może być ta ziemia w której jest obecnie?
Kwiat stoi po stronie wschodniej mieszkania, około 2,5 - 3,00 metrów od okna. Pomieszczenie nie jest szalenie jasne, słońce nie jest ostre. Co myślicie? Jakieś wskazówki dla początkującej?
Pozdrawiam,
Ksiula