Ja na bank nie doczekam, bo są już mocno poczochrane, potem źle się takie ciach, jak za duże przyrosty mająa... poza tym mam nowy sprzęt więc jak tu wytrzymać do czerwca z testowaniem
ps. W przyszłym spróbuje pierwsze cięcie buksów w marcu, wiec do czerwca będa wyglądać
Virichic 3 lata super kwitną Blue Aimable 2 lata, ten czyli trzeci niższe - ale tu miały więcej słońca (czytaj mniej wilgotna gleba) z suszą dały taki efekt...
Tulipanów nigdy nie wykopuje, bo nie chce mi się jak sadzę każdych powyżej setki, aby tę czynnośc powtarzać więc testuje i mam już swoje sprawdzone odmiany:
Z powtarzających kwitnienie z rózu to Dolls Minuet mogę polecić ( 2 lata bez zarzutu , a ten niższe)
Z ciemnego różu, a raczej to już fiolet to pełne - Purple Pion polecam - również 3 lata kwitną (ale sadziłam kilka sztuk tylko)
A tak wogole to dla mnie niezawodne wśród tulipanów to Exotic Emperior - biało z nutką zieleni... mam 3 lata kwitną cudownie, mnożą się, kwiaty bez ubytku w wielkości...
Wlasnie tez miesiące z "r" w nazwie zapamiętałam,ale teraz maja takie przyrosty ,że aż się prosza o fryzjera.Boje się ,że przez maj tak urosna ,że w czerwcu nie ogarnę
Te czarne kupiłam jako bezodmianowe - tulipan czarny zobaczymy czy powtórzy kwitnienie za rok
Kule cięłam w marcu także są "uczesane" żywopłot buksowy ma mega duże przyrosty... szykuję się do cięcia ale jeszcze chwile, bo u nas na minusie ma być w tym tygodniu w nocy...
ps. Z nauk Toszki jak opisywała terminy cięcia zapamiętałam marzec i potem czerwiec (najłatwiej zapamiętać miesiąc z "r") ale zdarza mi się nie dotrzymać do czerwcowego terminu
Oj dziękuję to wielkie uznanie dla mnie nawet nie wiesz ile znaczy dla mnie taki wpis my ogrodnicy wiemy ile wysiłku, czasu, trzeba włożyć aby potem cieszyło nasze oczy buźka :*
Bardzo dziękuję Danusiu I w ukształtowaniu Twojego ogrodu da się znaleźć plusy taki układ daje niepowtarzalny efekt trójwymiarowości, nie da się go uzyskać przy płaskich ogrodach także obróć to w zaletę poza tym fajnie w takim ogrodzie wyznaczyć strefy... choć pracy przy tym jest więcej
Pozdrawiam
Byłam, widziałam, lubię to! I filmik z Twojego ogrodu zajefajny, daje wyobrażenie przestrzenne ilości miejsca w ogrodzie, którego zdjęcia nie są w stanie przekazać. Idę obejrzeć jeszcze raz dla utrwalenia
A tak przy okazji, otwarłam na fejsie bloga gdyby, ktoś był zainteresowany polubieniem to zapraszam
Nie ma tam na razie wiele, bo on kilkudniowy, ale pomyślałam, że na facebooku jakoś więcej i częściej ludzie przebywają więc czas i tam popisać o zielonej trawce
To była bardzo ciekawa i pouczająca lektura Odkąd zobaczyłam Twoje kulki cisowe pokochałam cisy miłością bezgraniczną. Ja dopiero zaczynam tworzyć ogród, więc jak się zmobilizuję do założenia swojego wątku to na pewno Cię zaproszę żebyś zerknęła fachowym okiem czy to się trzyma kupy
Marta, nie wysadzam nie chce mi się przy ilościach "hurtowych" raczej testuje i potem wsadzam odmiany, które powtarzają kwitnienie te co mam to minimum 3 lata... to jest jeszcze do przyjęcia aby co taki czas sadzić...
Na lawendowej tylko kicha u mnie kwitły 4 lata a w tym roku prawie zero... czas w tym roku nasadzić, z jednej strony dobrze, bo dwie umbry będę wysadzać i szkoda by mi było cebulowych... tak przynajmniej jest motywacja, ze jak nie teraz to kiedy