No ja bym Cię na pewno nie wyrzucił A ta jeżówka od Ciebie - będę mieć z nią problem...gdzie posadzić oczywiście W towarzystwie tych zwykłych jeżówek zniknie w tłumie....Ale chyba już wymyśliłem dla niej miejsce - jeszcze o niej poczytam czy mi tam będzie konweniować wysokością
Czerwony pojawiał się u mnie głównie w jednorocznych - przedogrodowiskowe czasy Teraz mam tylko jedną różę czerwoną - taką idealną na kwiat cięty Czasem ścinam Ale naumiałem się konsekwencji barw i jestem z tego dumny Ty też bądź dumna, bo to tylko dzięki Tobie