To był fajny tydzień z moimi kochanymi Kasiami Były spotkanka i wycieczka do Krakowa Kolejny też będzie pełny wrażeń i spotkań
Byłyśmy w pięknym ogrodzie Alinki u stóp klasztoru
Tu w Krakowie
A tu u Alinki Dziękujemy kochana za wspaniałe chwile u Ciebie
jeszcze tak kiepskich gladioli nie miałam
melony nie za duże i jeszcze zielone , a liście już suche
i jesień w warzywniku na całego
żurawinom owoce powiędły nim dojrzały