Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogród Cioci cz. 3 11:35, 11 wrz 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6993
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)


o matko! mój ulubiony ogródek się odezwał, cudownie
Sezon 2017 u Hanusi 09:16, 11 wrz 2023


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7441
Do góry
Gosiu, tak, w tym roku wrzesień, póki co, łaskawy z wiatrami.
Basiu, zimowity w tym roku spóźnione u mnie o 10 dni. Przeważnie zakwitały 1 września.

Cieszę się
pogodą, dużo nadrobiłam po nieróbstwie urlopowym w sierpniu. Szkoda, że przy okazji ogród nabiera jesiennego wyglądu,

Pozdrawiam wizytujących.

Kaszubskie piaski 08:49, 11 wrz 2023


Dołączył: 30 lis 2020
Posty: 382
Do góry
Dziękuję Pomorzanko

Rabata angielska w założeniu miała mieć coś z rabat preriowych. A teraz ewoluuje w stronę łąki i ma też coś z poboczy polnych dróg. Staram się sadzić tak aby były powtórzenia roślin ale aby nie było rytmu. Niektóre rośliny sadzę w grupach a niektóre pojedynczo tak jakby się same rozsiały. Część roślin się nie sprawdziło, część roślin się wysiało i już ich nie przesadzałam. Jestem ciekawa jaki będzie efekt jak rośliny się rozrosną.

Spędziłam ten piękny wrześniowy weekend na leniwym pieleniu rabat i koszeniu murawy. Ach, kancik przy rabacie ma moc. Wystarczy trochę wypielić brzeg rabaty, wyrównać kant i oto jest: porządek To nic, że w głębi jeszcze mnóstwo chwastów



Ogród Muszelki 08:18, 11 wrz 2023


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Do góry
Codziennie zrywamy do jedzenia 4, 5 kiści 'Philovita'. Krzaki nadal są okazami wigoru i zdrowia.




Kolejny rok nie zawiodły 'Betaluxy'. Na krzakach jest coraz mniej owoców, ale nadal są zdrowe, a nawet zaczynają wypuszczać nowe łodyżki i ponownie kwitnąć!



Rysko, bardzo dziękuję za polecenie tej odmiany, jest naprawdę świetna.

Co prawda podlewałam 'Betaluxy' profilaktycznie miksturą z drożdży, ale zdrowotność tych pomidorów kładę jednak na karb odmiany.
Magary Dramaty z Rabaty 00:11, 11 wrz 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9080
Do góry
Kolejne fragmenty wyglądają tak:




Problem jest z brakiem wody. Podlewanie zraszaczem od góry się nie sprawdza bo jałowce zatrzymują wodę. Podlewanie z dołu raczej w grę nie wchodzi - zraszacz nie ogarnia, a nie ma chętnego do stania z wężem. No i jest tam sosna, która pije ile może Cud, że posadzone supertunie w ogóle tam żyją
Powinnam tam posadzić jakieś wybitne sucholubne roślinny - ale pomysłu nie mam i serca do tego kawałka ziemi też nie
Magary Dramaty z Rabaty 00:03, 11 wrz 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9080
Do góry
Odpowiadając na potrzebę Lidki udałam się na część działki, którą z reguły omijam
Oto zdjęcia mojej skarpy, robione poklatkowo Dwa pierwsze - widać busz różności, chwasty się w oczy nie rzucają Na trzecim widać fragmencik warsztatu płotowego oraz zaniedbane carexy


Działeczka - powolne spełnianie marzeń. 23:45, 10 wrz 2023


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 1744
Do góry
I jeszcze z zalegających przydasiów zmontowałam sobie ławeczkę.
Pod nią będą poziomki jak u Zuzy W inspiracjach jest moc

Biforek i afterek. To na tyłach domku. Powoli ogarniam ten Mordor ...



Po budowie domku 2 lata mi zajęło ogarnianie i organizowanie na nowo.
Działeczka - powolne spełnianie marzeń. 23:35, 10 wrz 2023


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 1744
Do góry
Zawilce ... Pierwszy od Helen ale się tego wypiera
Drugi to chyba Honorine Jobert ale nie dam sobie ręki uciąć.
Czekam na kwitnienie September Charms, na razie tylko liściory.




Za to również od Helen już kwitnący ciemiernik Niger. Jeszcze raz wielkie dzięki

Działeczka - powolne spełnianie marzeń. 23:29, 10 wrz 2023


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 1744
Do góry
U mnie Q&S jeszcze tłoczy kwiatuchy


Ostatnie cięcie hakuro i kanciki

Szalony rdest i floks na 150 cm
Mój ogrodowy pamiętnik 23:24, 10 wrz 2023


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107
Do góry
Nowa12 napisał(a)
Kupowałam w styczniu jakieś resztki cebul czosnków Gladiatora na mega wyprzedaży.
Wszystkie wyrosły mimo późnego sadzenia ale 2 cebule nie zakwitły a jedna zakwitła na biało.
Reklamowałam tę białą i obiecali że przyślą mi we wrześniu właściwą cebulę Gladiatora.
Parę dni temu miałam telefon że już wysyłają i wyślą mi 3 cebule skoro te 2 nie zakwitły.
I przysłali w ramach reklamacji zamiast jednej 5 dużych cebul. Jestem mile zaskoczona że tak podchodzą do reklamacji Klientów bo różnie bywa ze sprzedawcami.


\
no, no. to się nazywa rekompensata.
Porządna.
Teraz to juz wszystkie ci zakwitną
Zacisze Alicji 23:23, 10 wrz 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9080
Do góry
Alija napisał(a)


Alicja, co to za roślinka???

Igor nad stawem jest bajkowy Z Alicją w krainie czarów mi się kojarzy Tam chyba było coś białego? Kapelusznik???
To tu- to tam- łopatkę mam ! 23:12, 10 wrz 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Do góry
anuska2507 napisał(a)
Podzielam Twój zachwyt nad różą Alden Biesen. Też ją nabyłam wiosną i już nabrała sporych rozmiarów, do tego nieprzerwanie kwitnie. Moja słaba gleba jej nie przeszkadza
Szkoda, że Twoje pomidory już "się skończyły". U mnie mniej padało i jeszcze się trzymają, chociaż dzisiaj zerwałam i wyrzuciłam kilka zgniłków, które popękały od nadmiaru wody. Testowałam polecane przez ciebie San Marzano. Smaczne ale moim coś dolegało, bo niektóre miały czarne, zaschnięte nasiona.


San Marzano są idealne do suszenia. One prawie nie mają soku, więc jako świeżynki są dosyć suche. Do jedzenia na surowo są lepsze odmiany. Moi faworyci to Tasty Wine i New Big Dwarf. Dla mnie mają smak pomidorów z dzieciństwa. W ostatnim tygodniu września przeszły nad ogrodem spore nawałnice deszczowe. To plus mgły szybko załatwiły żywot pomidorów. zaraza atakuje błyskawicznie i kiedy się pojawi, to nie można już jej zatrzymać.
Tę różę AB sporo osób nabyło w tym sezonie. Moje dwa krzaczki rosną w półcieniu i świetnie sobie radzą. Fajnie, że twoja też dobrze się spisuje.

PS. Dzisiaj syn przysłał mi z Włoch zdjęcie pomidora z "truskawką" w środku. (po przekrojeniu przypomina paprykę). Po obejrzeniu zdjęcia zaraz wysłałam mu wiadomość, żeby koniecznie ususzył dla mnie nasionka.
Nie wiem, co to za odmiana. Ponoć smakuje wyśmienicie.

Zacisze Alicji 22:52, 10 wrz 2023


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10121
Do góry
Zacisze Alicji 22:51, 10 wrz 2023


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10121
Do góry
Zacisze Alicji 22:37, 10 wrz 2023


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10121
Do góry
Igor nad stawem
Zacisze Alicji 22:36, 10 wrz 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12422
Do góry


Róże kwitną, może i ostatnimi kwiatami, ale za to jak pięknymi śliczne są, takie delikatne
Zacisze Alicji 22:29, 10 wrz 2023


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10121
Do góry
Róże kwitną ostatnimi kwiatami.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 22:21, 10 wrz 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Do góry
Magara napisał(a)
Haniu:
1) cieszę się Twoimi wakacjami i grzybobraniem - pewnie w tym drugim wątku konkurencji nie miałaś żadnej


O konkurencję tam trudno z uwagi na gęste zalesienia i niewielką populację mieszkańców. Suszone grzyby zapełniły 5-litrowy słój. Powinno ich wystarczyć na domowe potrzeby.


Magara napisał(a)
2) mój płot to inwestycja wieloletnia i temat rzeka - zaśmiecać Ci wątku opisami nie będę, jedynie wspomnę, że potrzebujemy wysokiego płotu od strony jednego sąsiada, a to generuje konieczność zorganizowania płotu na kolejnych odcinkach


Problemy związane z koniecznością stworzenia przesłony w pełni rozumiem. Sama się z tym borykałam przez kilka pierwszych lat po zamieszkaniu. Denerwował mnie widok sąsiada jedzącego u siebie posiłki i oglądanie jego gości w odległości kilku metrów. Odczuwałam dyskomfort, bo kiedy siedziałam na własnym tarasie czułam się jak podglądacz.
3) późne lato u Ciebie piękne

Magara napisał(a)
P.S. Wczoraj zlikwidowałam pomidory w foliaku Wydaje mi się, że baaaardzo szybko Zerwane zielone dojrzewają z zarazą, straty wielkie Obiecuję sobie, że w przyszłym roku będę robić opryski jodyną i drożdżami bardzo pilnie, w tym roku zaniedbałam


Moje pomidorowe poletko tez już zlikwidowane. Pomidorowy sezon był w tym roku wyjątkowo krótki. Trwał w zasadzie miesiąc, a bywały lata, że pierwsze gruntowe pomidory miałam na początku lipca, a zbiory trwały do października. Na szczęście, choć sezon trwał krótko, to zbiory były niezłe. Mam kilkadziesiąt słoików passaty. Z suszonymi jest gorzej, bo mam tylko jeden słoik.
Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie owoce zainfekowane zarazą z reguły nie osiągają stadium dojrzałości. Szybko gniją.
Moje ogrodowe obserwacje skłaniają mnie do wysnucia tezy, że ekologiczne opryski sprawdzają się w warunkach stabilnej aury. One jedynie wzmacniają rośliny. Jeśli warunki pogodowe są ekstremalne (częste opady, niskie temperatury, zamglenia), to trzeba by posiłkować się zapobiegawczo chemicznymi środkami p/ zarazie. Te ekologiczne nie pomogą.

Trzmielina oskrzydlona miała dzisiaj dłuższą sesję.





Zacisze Alicji 22:21, 10 wrz 2023


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10121
Do góry
W ogrodzie już widać jesień, hortensje nabierają różowych rumieńców
To tu- to tam- łopatkę mam ! 22:09, 10 wrz 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13029
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)




Bardzo ładne masz poidełko. Bo to chyba ono. Z czego zrobiłaś podstawę.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies