Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogród Nety- moje marzenie 08:57, 16 sie 2017


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Do góry
Rudbekie od Gosi pięknie się rozrosły:

Ogród Nety- moje marzenie 08:55, 16 sie 2017


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Do góry
I Baby Lace, którą chciałam oddać, a w tym roku zachwyciła:
Ogród Nety- moje marzenie 08:53, 16 sie 2017


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Do góry
Oczywiście hortensje. Tu Limelight:
Ogród Nety- moje marzenie 08:51, 16 sie 2017


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Do góry
I żurawki:
Ogród Nety- moje marzenie 08:49, 16 sie 2017


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Do góry
Kilka weekendowych fotek. Królujące jeżówki Green Jewel:

System automatycznego nawadniania 08:45, 16 sie 2017

Dołączył: 22 kwi 2017
Posty: 21
Do góry
Witam ponownie, program gardeny zaproponował na mój trawnik coś takiego, co sądzicie ??

Jeśli chodzi o moje aktualne nawodnienie to są to 3 zraszaczne statyczne lejące wodę przez cały czas (DYSZA RAIN BIRD 12 VAN (zasięg 2,7 - 3,7m)) w 360 stopniach i 1 rotor obracany w 180 stopniach lejący jedną linią wodę .

Trawnik wygląda jak już prezentowałem wcześniej. Podlewany codziennie wieczorem.
Nie zmierzyłem jeszcze w ile sekund napełni mi się wiadro 10listrów z głównego zaworu, ale domniemam że będę musiał mieć z 4-5 jak nie 6 stref. Pytanie tylko czy gardena dobiera dobre zraszacze?. Oczywiście zamienię je na odpowiedniki rain bird lub coś podobnego. Całość chciałbym podłączyć pod sterownik automatycznego nawodnienia.

Tak wygląda moje aktualne nawodnienie:



Powoli tracę nadzieję na fajny trawnik. Przypominam jak wygląda.



Proszę o pomoc i z góry dziękuję
Moja działka na Dębowym Lesie 08:44, 16 sie 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24195
Do góry
zoja napisał(a)


Ha ha!!!
Przeczytalam eM i zapowiedzialam mojemu kiciulowi, zeby mi takich prezentow nie przynosil

Moja też przynosi takie prezenty,/Często nieżywe dowody zostawia na tarasie, czy na ścieżce.I ja zawsze mówię do męża :_ Masz prezencik do wyniesienia.Bo ja jakoś tego do ręki nie wezmę.
Ale za to nornic i myszek szkodzących w ogrodzie nie mam.

Ten nachyłek zamiast rozrosnąć się to zmarniał
A może na blisko rośnie ten drugi żółty i tamten się tak rozpycha, rozrósł.że tego spycha ?

Rudbekie wciąż piękne i z daleka widoczne w ogrodzie
Mały ogród Kasi 08:40, 16 sie 2017


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Do góry
Ja mam chyba i grzyba i to.Grzyb wydaje mi się jest na wierzchu,ćma w srodku.
tutaj jest jedyny egzemplarz na którym znalazłam odchody, a może to są właśnei jaja- żółtawe drobne kuleczki w dużych skupiskach, troche widac pod miją dłonią
Rozpoznawanie chorób i szkodników 08:40, 16 sie 2017

Dołączył: 22 lip 2015
Posty: 8
Do góry
Dzień dobry!

Proszę Was o poradę jak podejść do tematu białego nalotu na pniach iglaków. Zainfekowane są drzewa rosnące w przedniej części ogrodu, na pozostałych na razie nic nie widać. Co ważne – bo może ważne – 2 lata temu w odległości ok 10 metrów od zagajnika iglaków wsadziliśmy klony, których liście pokrywały się podobnym nalotem. Są w miarę systematycznie pryskane środkiem na mszyce i mączniaka, ale efekty są powiedzmy sobie średnie. Widać nawroty na liściach klonów. Nalot na drzewach zauważyliśmy dopiero teraz.
Czy na iglakach i klonach to może być to samo?
Czy mogliśmy przynieść na klonach jakąś chorobę?
Czym ratować drzewa? Zależy nam na iglakach bo są frontem odgradzającym od drogi. Klony możemy poświęcić na rzecz innych drzew jeśli mają być źródłem chorób.

Będę wdzięczny za Wasze wsparcie.
Pozdrawiam,
Wojtek
Moja działka na Dębowym Lesie 08:40, 16 sie 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24195
Do góry
Aurelllia napisał(a)
Piękne widoczki a ten mój białasek kiciuś też przynosi zdobycze i chwali się nimi niestety :/ ostatnio jak byłam na wyjeżdzie to stwierdził, że musi się mamie podlizać, bo będzie go wtedy karmić i sytuacja była zabawna : mama leżała sobie na leżaku z książką, a kot dumnie z norniczką w pyszczku przespacerował się przez cały ogród, po czym złożył jej myszkę u stóp - mama się przeraziła i załamała, ale zrozumiała, że to był dla niej prezent Dwie norniczki jak nie na schodach to na ścieżce z kostki to codzienność hihi - to ile tego u mnie jest

Koty jednak coś takiego mają.,że jak coś upolują to niosą do właściciela czy domowników, pokazać, pochwalić się jakie one pracusie pożyteczne.
A wyobraź sobie, jak to byłby jakiś leniuch na kanapie .A myszki i nornice ciągle w kwiatach naszych ?. brr.Wolę moją myśliwą kotkę


Moja działka na Dębowym Lesie 08:34, 16 sie 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24195
Do góry
zoja napisał(a)
Jednak instynkt ponad wychowanie
Niesamowita ta Fiona uwielbiam koty
Bukiecik super!

O tak, obudziło to się samo.Ale i z charakteru to taka dama trochę .
Suuper kot.
bukiecik był tworzony na prędce, bo już trzeba było do kościółka wychodzić i mieć ten bukiecik.

Moja działka na Dębowym Lesie 08:30, 16 sie 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24195
Do góry
Margerytka40 napisał(a)

Aniu czy na tym zdjęciu w tle są jałowce skalne? Fajnie te iglaki wyglądają tak cięte.

Tak rzędem po dwa i przeplatanka tuja mam tam od alei posadzone jałowce skalne - Blue Arrow .Już trochę je górą przycinamy.Tak chyba lepiej ??


Doniczkowe
]
Na zielonej... trawce :) 08:19, 16 sie 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Dwa dni potrzeba było aby doprowadzić go do porządku - chwasty w czasie urlopu dały nieźle czadu (także piątek i niedziela to czas "relaksu" przy pozbywaniu się tego cholerstwa)

Wczoraj imprezowaliśmy - syn skończył 10 lat, córa ma w ten sam dzień imieninki... nawet pokusiłam się o zrobienie własnorecznie pierwszego w życiu tortu... pochwalę się a co!







i kilka fotek z ogrodu, co by nie było wątek ogrodowy, więc wśród rozbieganych dzieci na pewno dojrzycie co nie co




Na zielonej... trawce :) 08:04, 16 sie 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry



Na zielonej... trawce :) 08:00, 16 sie 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
I kilka naszych




Na zielonej... trawce :) 07:56, 16 sie 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Różowa łączka, gdzieś w oddali widoczna z Kasprowego Wierchu - słaba jakość, bo z zumem trzeba było sporym focić




Na zielonej... trawce :) 07:54, 16 sie 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Świstak z milki... ten co zawija w sreberka





w sumie były dwa, ale ten drugi jakiś nie fotogeniczny

Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 07:54, 16 sie 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 07:53, 16 sie 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 07:53, 16 sie 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Kolega szerszeń

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies