U Ciebie pełna profeska ;p U mnie wróble poją się z psiej miski. Śmiesznie to wygląda.

Urszulla napisał(a)

Poidełko dla wróbli, pełna prowizorka ale im się podoba.



Drugie w przygotowaniu

Poidełko dla wróbli, pełna prowizorka ale im się podoba.



Drugie w przygotowaniu

I ogólny widoczek na moją największą rabatę





I rabatka z różami Ascot od tyłu

Kilka widoczków z mojej działki



Wszyscy mają hortensje, mam i ja

Jeden sukulent, który pozostał też znalazł miejsce.

Stały na taczce, teraz już w ziemi 14 jeżówek plus 3 jarzmianki słabe zdjęcia bo w słońcu

Wstawiam obrazek, nieudolny raczej, ale może coś będzie widać

Czy nie przejmować się sąsiadami i najwyżej dwa razy w roku wprosić się na ich działkę i przyciąć cisy od ich strony równo z siatką?

Godz. 11 ta - powrót z "pola" - robotnica rolna po raz kolejny dziś myje nogi, ociera cieknący pot
Na śniadanko Bawole Serce

Sukulenty posadziłam w betonowej misie, która stoi na stole. Domek czeka na powieszenie

prosze o porade. Powoli powiekszam skalniakowa rabate i zblizam sie do hakuro, ktora wlasnie nie za ladnie wyglada ale pozbyc sie ej nie moge, bo to Emmusiowa wierzba

Czy ja ta wierzbe moge teraz porzadnie przyciac ? tam sie nie da niz zrobic, bo ma takie dlugasne baty. Rabata ma sie konczyc jakis metr za wierzba. Tam jest spadek, w kierunku wierzby coraz bardziej plasko.





co posadzic pod ta wierzba? mam epimedium, moze jakies zurawki?? mam jeszcze troche lewendy od znajomej, moze tez by tak z przodu gdzie wiecej slonca pasowala. Gdzies ja musze wysadzic. No i wogole co tam posadzic. Cala skalniakowa jest w kolorach bialym, rozowym niebieskim. Jest tez troche zoltego ale chce przeniesc.

Co to może być za różyczka? Delikatnie pachnie

Przymiarki lepiej tak czy po środku jeden rząd bez rozgalezienia

Gdy chryzantemy kupowałam, to były w pąkach i niestety jedna psikusa mi sprawiła, bo okazała się ciemniejsza Zobaczę czy zniosę ta różnicę.

asiak napisał(a)

Jeżówki pierwsza klasa Super są

Takie niespotykane seledynki

frezja napisał(a)

Ewo, jak nazywa się ten kwiatek? Mam go u siebie w ogrodzie, tak ślicznie i długo kwitnie, a nie znam jego imienia.

Gdy kobieta jedzie do sklepu po coś konkretnego, to często kupuje jeszcze coś dodatkowego Pojechałam w piątek po coś zastępczego za lawendę do doniczek na tarasie, ale że żar lał się z nieba i pot spływał po plecach, więc oprócz wrzosów kobita kupiła też sukulenty. I jak to nie wierzyć, że pogoda na nas nie wpływa
Musiałam dzisiaj wstać wcześnie rano, żeby część zakupów w końcu przed pracą powsadzać.

Wczoraj zrobiłam też jeżówkowe przedszkole w jednej z skrzyń 16 sadzonek z jednej marnej kępki. Dziś sprawdzałam - wszystkie stoją prosto, a co dalej będzie - zobaczymy Mają być takie dosyć niskie, kremowe, pełne.

Kawa napisał(a)

wow Joluś dochowałas sie własnej odmiany

No Kamisia, muszę szybko patentować Hehe

Wanilki różowiejące dla Ciebie



No i zobacz, jaką mam b-u-ją werbenę!! WOW!! Porażka normalnie;(