Kolejne dni niesamowitej pogody. a jest już pazdziernik.
Dalie w pełni rozkwitu choć większość mega ściśnięta i w cieniu. W tym roku głównie chodzi mi żeby ich nie stracić. Gdzieś musiałam je upchnąć.
Bożenko, Soki z pigwowca robię w sokowniku. I taki gorący natychmiast do słoika i pod zakrętkę, odwracam, przykrywam ręcznikiem i gotowe.
Cukru nie dodaję. Wytrzymują do następnego lata. Jak nadchodzą upały są niezastąpione.