Bobo szaleją, są piękne.

bramy nadal nie ma ale doczekałam się nowych drzwi

Kilka upalnych fotek

Nie tylko do Red Barona i jeżówek-Finka poleciła mi to do wszystkich kwitnących-a że u mnie poza jeżówkami i szałwią narazie nie ma wiele kwitnących-to podlewam jeżówki
Drzewo...nawet już na szybko ułożyliśmy. Ma być jeszcze daszek i druga strona demontowalna-ale to pewnie za sto lat.
Tak to wygląda na chwilę obecną.

Dzis taki skwar, ze o pracy trudno myslec - w tym temacie walcze o przetrwanie. Myslami bujam gdzies w okolicy ogrodka.

Pomyslalam, ze z rabaty-oczka zrobie rabate kolorowa - lisciowe zurawki, kolorowe odmianowe rozchodniki, jezowki i rudbekie, trawa red baron.
Z zielonych akcentow w sezonie bedzie bukszpan i chryzantemy i azalie.
Sa tez roze...

Zima bylyby kulki bukszpanu, glowki jezowek i kwiatostany rozchodnikow.
Wiosna sa tam tylipanu zolte i zolto-czerwone.

Chodzi o to miejsce:

Evergoldy i grobik

mimo upałów ogród w świetnej formie ...ale pogoda basenowa bardziej niz ogrodowa

do moczenia nózek kolejka sie ustawiła ?

Teraz kwitną lilie i pięknie pachną, obawiam się,że jak zakwitną zakupione lilie wyduszą nas zapachem. Mam nadzieję, że nie wszystkie będą pachnące.

Irenko, pisałaśu Justyny o chorych buksach. Czy one wcześniej Ci chorowały czy dopiero w tym roku? Będziesz je ratować? W sensie masz jakieś polecane opryski?

Ja chyba pożegnam się na dobre z bukszpanem.