U mnie Dębowa zaczyna łądnie kwitnąć, po raz pierwszy.A 3 lata już ja mam.Długo na siebie kazała czekać I Anabelka.
A reszta jeszcze nie .Czekam na nie i to bardzo..
Ale póki co są róze, powojniki, liliowce zaczynają .
I cała reszta innego kwiecia.
Ja przeważnie na Dębowym jestem w środku tygodnia i w piatek po pracy jadę do poniedziałku rano.I piątek już,a lbo sobotę trzeba ryrać..Nie ma wyjścia.
Ale i tak już mniej teraz tego plewienia.Rośliny duże,daja radę.Teraz tylko podlewanie poszło.
Jak ja plewię, to mąż już kosi trawę, i często podlewania zrobi.Prace na 4 ręce rozłożone to lżej .I w niedzielę można odpocząć
A tearz jeszcze mam cały tydzień ulopu .I spędzam go włąsnie tutaj na Dębowym .To już miodzio
Leonardo Da Vinci
NN
Jola I Lusi - dzièkujé za odwiedziny
Dzisiaj konczylam poprawki po koparce w zdzieraniu darni- jestem padnieta , brakuje roślinek , ale musze przemyśleć co tam chcé
Jak na razie po lewej stronie sà 3 umbry, berberysy chocolate I kulki Danica żôłte ...... na wprost serby ..... myślè co Dalej.....