Gosia mam nadzieję ,że to on -bo ta rabata daleko od trawnika -z jednej strony ma kamyczki ,a z dwóch pozostałych kostkę brukową -nic mi nie przychodzi do głowy ,co innego by się wysiało -okaże się z czasem
Ja pamiętam takie łany przylaszczek i zawilców z moich rodzinnych stron z opowiadań wiem, że cały czas jeszcze tam sa Zawsze sobie planuję tam pojechać, ale czas jakoś ucieka
Gleba jest słaba, piaszczysta, ale przed sadzeniem przygotowalam pas o szerokości okolo metra mieszając ziemię z obornikiem, kompostem, mączką bazaltową, dolomitem. Potem jeszcze dawałam do dołka kompost i superfosfat wzbogacony.
Mierzyłam pH w kilku miejscach, wynosi ok. 6,5.
Może faktycznie mają za sucho. Pod wierzchnią warstwą ziemią jest wilgotna, ale może to za mało. Ostatnio nie bylo juz tak obfitych opadów jak zimą.
Mam też nornice w ogródku. Może to one zaszkodziły.
Wczoraj i dzisiaj piękną mamy pogodę, około 20 st. ale na horyzoncie kolejne ochłodzenie.
Święta obchodzę bardzo skromnie, wystarcza mi wiosenna pogoda i kwiaty w ogrodzie.
Wczoraj przy okazji odwiedzin u rodziny zaliczyłam spacer po lesie w okolicach Kartuz. Pamiętam to miejsce z dawnych lat, zszokowana byłam widokiem niebieskiej skarpy przy szosie. Nie wiedziałam co to jest ale szukałam i znalazłam odpowiedź: przylaszczki. Takiego efektu jak wtedy już nie ma ale na obrzeżach lasu nadal sporo przylaszczek kwitnie. Niektóre kępy bardzo rozrośnięte. Towarzyszyły im zawilce. Widok warty spaceru, po drugiej stronie szosy jest jezioro jako dodatkowa atrakcja.
W naturze różowe przylaszczki też istnieją, są rzadsze niż niebieskie, ale gdzie niegdzie można je dostrzec. To była spora kępa.
W te radosne Święta Wielkanocne, składam najserdeczniejsze życzenia wszystkim ogrodnikom, którzy ze swoją pasją i miłością do natury każdego dnia tworzą małe raje na ziemi.
Niech ten wiosenny czas przyniesie Wam nie tylko odrodzenie wiary i nadziei, ale również obfitość kwitnących kwiatów, bujnych roślin i plonów, które będą wynagrodzeniem za Waszą ciężką pracę i zaangażowanie.
Niech każde nasionko zasiane w Waszych ogrodach symbolizuje nowe początki i spełnienie marzeń.
Wszystkiego najlepszego, zdrowia, radości i spokoju ducha oraz wielu pięknych chwil spędzonych w otoczeniu przyrody, która nieustannie inspiruje i odnawia.
Wesołych Świąt!