Irenko przez te anomalie wiosenne wszystko jest w wersji mini, piwonie już przekwitły, ale powoli róże zaczynają i choć to młode krzaczki oczekuję od nich maximum wysiłku, bo dogadzam im prawie codziennym podlewanim
Eyes for you - z dzisiejszego poranka

Synonim – Blue Eyes.i choć wcale nie ma nic z koloru blue, jednak tak widnieje w opisie
a tu wielkie zdziwienie, ta sama róża po południu (nie mam dwóch - nie pomyliłam)