Aniu, masz piękne lilie, zazdroszczę. Czy mogłabyś napisać jak je pielęgnujesz? Ale tak wiesz, po kolei od wiosny do jesieni.. będę wdzięczna. Chciałabym o moje zadbać lepiej. Pozdrawiam
Dziewczyny kwiaty to jeszcze jak cię mogę, ale trawnik gorzej.Hibiskus pokazał kwiatki,lilie przekwitają. Upały w dalszym ciągu, z jednej strony to dobrze bo wakacje.
Słoneczna rudbekia ma się dobrze i rozświetla rabaty
Halinko masz raję.To bardo wyjątkowe wile takie realne żywe spotkania fanatycznymi ludźmi
Jese kolorów jest duo,/ho lilie prawie ostanie, i liliowe równie.
Ale dalie i hortensje będą a do przymrozków nam ozdabiać ogrody i nasze oczy cieszyć
Dominiczko ładne miejsce stworzylas.
Rośliny urosły, zmeznialy;wypieknialy.
Kwitnien i kolorów mnóstwo.
I róże , i lilie ,i liliowce, i jezowki, i hortensje i mieczyki .
I cała masa innych pięknych roślin .
Taki ogród już bardzo cieszy
Pozdrawiam
Jak już kiedyś pisałam ja na zimę przyniosłam takiej lekkiej próchnicznej ziemi z lasu i posypałam w miejscach gdzie rosną te różowe lilie . Warstwa ziemi okrywającej lilie miała ok 5 cm, później na wiosnę przemieszałam pazurkami z moim piachem.
Te zdjęcia to końcówka lipca, ale skoro ja ten wątek traktuję jak pamiętnik ogrodnika to wklejam je sobie na pamiątkę. Lilie jeszcze kwitną pojedynczymi kwiatkami, ale czekam na kwiaty lilii zakupionych 5 VII. ładnie rosną już mają około 50 cm. Przeczytałaś kiedyś moją odpowiedź o liliach orientalnych?
Nie planuję żółtych kwiatków póki co choć stelli jeszcze się nie pozbyłam. Coś jednak ostatnio mam alergię na żółty i różowy. Tam potrzeba mi czegoś wiosennego i wczesno letniego na przed hortensjami,coś pomiędzy carexy jakby co
Cebulowe na kwasna to na pewno wszelkie lilie orientalne. Bez dwóch zdań
Nie próbowałam wszystkich czosnków, ale Obliquum od kilku lat u mnie szaleje i sieje się.
Na kwaśnej też mam krokusy, a na obrzeżach tulipany botaniczne.
Jesli nie przeszkadza ci żółty kolor to polecam (nie cebulowe i kwitnace latem do mrozów) - Liliowiec Stella de Oro oraz niską Rudbekię 'Little Goldstar' lub "little Goldsturm'. Obie rosliny niekłopotliwe, niskie (ok 45-50cm) tłoczące kwiaty niezmordowanie. Doskonałe na bardziej słoneczne miejsca.
Nie wiedziałam, że białe lilie to jakiś rarytas. Kupowałam je od przekupki na lokalnym ryneczku. Miała cebule luzem po 2 zł w pudłach kartonowych. Wybrałam 3 sztuki. Kojarzą mi się z rojem Perseidów, bo w pierwszym roku po zamieszkaniu upojeni ich zapachem oglądaliśmy w połowie sierpnia "spadające gwiazdy".
Usiłowałam mieć lilie św. Józefa (Antoniego?), ale cebulka nie wykiełkowała.
No, no brawo!!
Altana wyszła suuper.Wielkie brawa!!
Leżakowanie już jest .I bardzo dobrze
Mi takich chwil brakuje .
Lilie, liliowce as śliczne.
A o to a róża na pergoli ??
Bukszpan fajnie ufryzowany
dziękuję mam nadzieje że następny sezon też je zobaczę a dla czego próbuj ja niektóre dawno wsadziłam tylko muszę pamiętać gdzie bo kiedyś wyhakałam nie chcąco warto zaznaczyć patyczkiem i troszkę przykryć na zimę nawet suchą trawą lub trocinami z piaskiem tak nieznacznie a te duże kwiaty mam pierwszy sezon i tak samo zrobię a na jesień lub wczesną wiosnę można lepszej ziemi podsypać
jak na kostce gorąco to może pomyśl o zakryciu częściowym mój beton też się grzał zrobiliśmy dach parasol był za słaby zapraszam pod mój przy jakiejś okazji
kurcze nie wiem która fotka jakieś szczegóły kolor albo coś ?
Witaj Basiu, wpadam z rewizytą Obejrzałam ostatnie fotki, piękne masz powojniki i fajny stelaż do nich. Hortki i lilie tez cudowne. Posadzilaś już Lincolna i Chopina?
No właśnie nie jestem tego pewna.On jakiś niski i przodu go nie widać.
Mam inny niebieski przetacznik i ten jest wysoki i widoczny.
Ten różowy
jest pomiędzy różą chippendale, jakąś ciemnoczerwoną.Kiepskie połączenie.Jedynie o do jeżówki Green Jewel to może być ok.
To młode stipy mas .I takie wielkie i takie piękne
Jeżówki w większości ładnie rośną.Ale są i mizeroty o stoją w miejscu kolejny rok.Mam takie 2. Ju ostały przesadzone i dalej bidy.
Ta podniesiona rabatka z cegły, jest na studzience.chciałam aby tam mąż tam studnię drewnianą robił.Ale nie da rady.Bo ta płyta musi tam by odsuwana.Bo zawór na wodę jest w środku na dole ,na 1,5 w dół, tak to mi zamontowali głupio. I niestety tak musi zostać. Dlatego tam stawiam kwiaty w donicach.
Drugiej ju nie będę robiła. Ale może i tam tryba będzie wymyślec coś ładniejszego