Roze Eden rose 85, zwana rowniez Pierre de Ronsard, hodowca Meiland, pochodzenie Francja, rok 1987. Krzyzowka z 'Danse de Sylphes' × 'Händel' i Floribunda 'Kalinka' (Synonym 'Pink Wonder').


Odporna i ladna, jedyny jej mankament to slaby zapach, jednakze w tym roku spadla z tronu i zajela w moim ogrodzie miejsce 2 lub nawet 3.
W chlodniejszych rejonach o wilgotniejszym klimacie moze dojsc do mumifikacji kwiatu, nie mniej kwitnie obficie. Kwiaty w odcieniach rozu po lekki cytrynowy na pakach. Liscie ciemne, grube, raczej sztywne. Rosnie w pierwszych latach dosc opieszale, jednakze systematycznie. Mozna ja ladnie formowac i przycinac przez caly sezon. Znosi odwazne ciecia, w tamtym roku, w polowie lata obcielam ja do zera, ponownie odrosla dosc bujnie i zakwitla jeszcze w tym samym roku.
Mysle ze mozna ja nazwac roza dla poczatkujacch.