Tak nie z tego klimatu, zrobiłam je w Hiszpani w okolicach Barcelony,Malgrat de Mar, Tossa, rośnie tam jak chwast przy hotelach, chodnikach, poprostu wszędzie.
Nie lubię robinii, szybko mróz "warzy" liście, a szczególnie nie lubię innych robinii, jest tyle ładniejszych drzew. Dla mnie, dla ciebie może być ładna. To po prostu taki robiniowy dziwoląg, dla mnie brzydki.
Rabata wygląda na za dużą, albo za bardzo porozrzucaną, bukszpany rosną za rzadko, powinny się stykać albo być kulkami, Zrobiłaś ósemkę z tej kompozycji, dobrze to nie wygląda niestety. Ale jak poprawić? musisz zdjęcie wkleić i plan tej rabaty.
Witaj, miło że umieściłaś zdjęcia z mojej strony, jednak ponieważ większość linków nie działała, mimo że prowadziły też na moją stronę - usunęłam je.
Bardzo dobrze to wymyśliłaś, tylko w tym programie często nie zgadza się ilość roślin, często jest ich za dużo, choć na wizualce wygląda że wszystko się zmieści, nie zawsze tak jest. Projekt mi się podoba.
Wydaje mi się z kolei u Ciebie, że roślin jest za mało.
Dziękuję Ci Danusiu za odpowiedź. Tak podejrzewałam,że to ten grzyb Poczytałam sobie na brytyjskiej stronce i jestem przerażona, bo temu grzybowi nawet mróz nie zagraża Doczytałam, że nie ma gatunku bukszpana, który byłby odporny na tego grzyba i że pewne gatunki są bardziej podatne na niego. To by się zgadzało, bo te 3 zaatakowane bukszpany ( które już niestety wykopałam ze strachu przed zarażeniem pozostałych ) to były akurat bukszpany kupione w Ikei, o takich drobniejszych liściach niż te pozostałe, które kupiłam w Obi.
Mam jeszcze pytanie - po jakim czasie od wykopania tych chorych bukszpanów mogę posadzić w te same dołki nowe bukszpany ? Skoro grzyb jest odporny na mróz nawet ?! I czy spryskać te pozostałe bukszpany na tej rabacie chociaż Topsinem ( Mirage w sklepie nie dostałam )?