Odwiedził mnie dziś taki chrząszcz- barciel pszczołowiec.
Zastanawiałam się czy to przyjaciel czy nie i nadal nie wiem, mimo poczytania o nim.
Wiem za to, że coraz rzadziej można go spotkać, że żywi się larwami i poczwarkami pszczoły miodnej (podobno osłabionymi osobnikami) jak sam jest larwą, zaś jako dorosły gustuje w pyłku kwiatów i w małych owadach (mszyce?).
Basiu ja nie dopijam młotkiem.Poprostu układam a jak skończę to podlewam wodą. Z aczesm samo się utwardza. Ponizej fotka. To gdzie nie ma mchu to nowe dorobienie ścieżki.
Może Powojniki? mam 4 do zagospodarowania.
Warszawską Nike planowałam dać na róg, zasłoniłby mi pięknie rynnę. Dwa kolejne mogłyby piąć się po ścianie między oknami.
W prawym rogu, na ścianie pięła się róża Westerland, ale powiem szczerze że nie wiem czy coś z niej będzie.
Nie widzę przeszkód wystarczy przyjechać
Nie usuwam siewek bo będą potrzebne do wiosennej rabaty pod jesionami, ale gąszcz siewek taki że można się nimi podzielić .
Pozdrawiam Jasia
Primula florindae/ Pierwiosnek kwiecisty, u Ciebie, to wystarczy aby miał trochę cienia, a będzie dobrze rósł. 16 Thalictrum delavayi 'Album', siewka, 17 Babtisia australis 'Alba', piękna roślina, zobaczysz u mnie, warto o nią zadbać. Dziękuję, że pamiętałaś o moich pytaniach. Odmianę krzewuszki zapamiętałam, a jaśminowca 'Virginal', samej trudno mi w to uwierzyć, mam!
Co znaczy właściwa pielęgnacja i nawożenie. Dwie ciekawe inspiracje od Ciebie przywiozłam