Sebek dużo śniegu, u mnie dziś dopiero przysypało wszystko, będzie ze 20 i ciągle sypie.
Na przekór zimie pozdrawiam wiosennie

Kurcze żółte...... ależ się tych postów uzbierało.. jako kogoś pominę w odpowiedziach to sorki... i już do Was teraz nie zajrzę, bo nie zdążę ..

Sytuacja pogodowa.... nie wiem ile temperatura, bo termometr zewnętrzny się zepsował... ale w nocy spadło ok. 6cm śniegu i pochmurno. Gość już w autobusie jedzie do cieplejszych krajów, mówią, że na północy cieplej

Sebek , Gaby -sama czasami się za głowę łapię co ja mam i zastanawiam się gdzie to mi się mieści I co będzie jak się rozrośnie??

Kondzio - doła to już chyba każdy ma z powodu tej pogody.... nie jesteś sam, są nas tu tysiące biednych zasypanych śniegiem ogrodników... wiec wspierajmy się, razem raźniej

Kas1sia , Anita, Irenka - program na pw.. naprawdę prosty w obsłudze i darmowy, więc można go używać... Danusia mi go poleciła i do tej pory korzystam z niego. Chociaż mam inny płatny, to ten najlepszy

Agata - moja kliwia jest inna, taka niespotykana o łososiowych kwiatach.... i to pamiątka rodzinna po babci, która już od 76 roku nie żyje .... przeżyła ze mną kilka przeprowadzek.. i ma wartość sentymentalną A kaktus niech rośnie .. dzięki wielkie

Bogdzia - Everest lepszy i to cieszy.......... jak tak dalej będzie zima, to i wiosnę jeszcze urządzę na wątku.. tylko dlaczego zeszłoroczną.... i to mnie denerwuje, wiec wolę już wstawiać lato

Magda - sieje słonecznik, ale moje potffory zjadają go jeszcze jesienią..... zanim zdąży dojrzeć

Kindzia - do szorowania było wszytko, bo to robiłam w kuchni... wanny nie mam, bo łazienka nieskończona jeszcze.... walka z rozdzielaniem i walka ze sprzątaniem... ale mam głupie pomysły...

Marzenka- jakby kliwia miała urosnąć z moja wolą to na pewno nic by z tego nie wyszło Ale hasło dodaję do kategorii DOBRE

Anipla- te korzonki to dały w kość, bo się nie dały rozplątać i trzeba było użyć jednak noża..... z zamkniętymi oczami to zrobiłam.. nie mogłam na to patrzeć mam nadzieję, że operacja się udała, i nie było to morderstwo!

Andziula - trzymam kciuki za Sabę, ale o tym wiesz

nie ... rzuciłam okiem ale od godziny tu tyle stron namnozyło siem, że ja tylko powiem ... mam nadzieję, że ten pan co nie podbił milionów futrem jak jeden uroczy co podbił miliony słynnym "ochhhhhhhh joooooooooo" ... mam nadzieję, że to nie ten pan wiosnę zapowiedział ... bo ja kcem w wiosnę wierzyć a ten pan mi z wiarą w cokolwiek nie konweniuje nawet jak wyobraże sobie panią Tadlę obok .

... (Sebek bardzo dziekuję za wprowadzenie naszego ulubionego słowa ... ja zazdrośnica jestem tak długo futro ze łba rwałam aż wymysliłam jak je wpleść i udało siem ) ...

Wróć się na 653 Ale i tak stopniało dość trochę

Sebek napisał(a)

Marzenko - no nie wiem czy to jest taki prestiżowy konkurs......ale to będzie raczej opracowanie projektu - mam jeszcze dwie osoby ze sobą, także damy radę Lub nie

Kasiu - u mnie dziś bez słońca...ale nie sypie....

A u mnie są już zaspy na podwórku. Buuuuu

Marzenko - no nie wiem czy to jest taki prestiżowy konkurs......ale to będzie raczej opracowanie projektu - mam jeszcze dwie osoby ze sobą, także damy radę Lub nie

Kasiu - u mnie dziś bez słońca...ale nie sypie....

Sebek napisał(a)

Już nie wysyłaj - prooooszę

Olimpijczykiem jak zostaniesz indeks na dowolną uczelnie dostaniesz

Już nie wysyłaj - prooooszę

Sebek napisał(a)

Mi z kłączy biedronkowych nic nie urosło - ale może Tobie się uda

melduję,że od posadzenia w sobotę coś się w doniczkach zaczyna dziać zobaczymy i mam nadzieję,że wyrośnie dokładnie to o czym mówi etykieta dam znać

Sebek napisał(a)

No nieee - tak blisko mnie byłaś i na kawę nie wpadłaś?? Foch A o RTB jeszcze czytam - dość ciekawe to jest

nie byłam, bo w innym miejscu imprezowałam wysłanników mialam Ktoś musi lracować aby ktoś mógł imprezować

To I będę podsyłać ciekawe linki

No nieee - tak blisko mnie byłaś i na kawę nie wpadłaś?? Foch A o RTB jeszcze czytam - dość ciekawe to jest

Aga - u mnie już część nasion posiałem - resztę chyba dopiero do gruntu, bo parapetów z gumy nie mam A na śnieg też już nie mogę patrzyć.... A święta chyba będą białe....albo szarobure....niestety.....

Monika - też pozdrawiam

Marzenko, Sebek - nie ma wiosny to cóż tu robić jak nie buszować...i planować zmian

Ja też trafiłem do raju I coraz poważniej myślę nad zasłonami pod altaną....

Marzena2007 napisał(a)

Sebek ale szaleństwo rok temu było!!! A w tym roku totalna hibernacja...

A co to jest USP?

Rzeczywiście uśpiony ogrodowo jestem w tym roku....Nawet po bratki miałem dziś lecieć...i nie poleciałem.....Musze mieć humor na kffiatki.....a gotówkę co miała na nie iść ulokowałem w sposób bardzo racjonalny - dla ciała i dla ducha

A z unikalną propozycją sprzedaży właśnie się zapoznaję

Sebek napisał(a)

Teraz tak....ale do tego etapu jeszcze nie doszliśmy.....ale wydaje mi się, że AIDA mi się tam bardziej przyda - i PDCA Ale to też

Sebciu USP i RTB najważniejsze! Nie słuchaj teoretyków
Trzymam kciuki za konkurs!! Napisz mi jakie pytania były

Marzena2007 napisał(a)

Sebciu każdy dzień zbliża nas do wiosny!! Tej wersji się trzymamy

Co to jest USP wiesz ?

Teraz tak....ale do tego etapu jeszcze nie doszliśmy.....ale wydaje mi się, że AIDA mi się tam bardziej przyda - i PDCA Ale to też

Sebek ale szaleństwo rok temu było!!! A w tym roku totalna hibernacja...

A co to jest USP?

Sebek napisał(a)

Rzeczywiście rude dziecko też może być całkiem w porządku......ale ogród zasypany śniegiem, gdy pojutrze pierwszy dzień wiosny???? No to już mi tak nie konweniuje.......

A wracając do tego filmu.....Przytaczając cytat: "każdy dzień zbliża nas do śmierci" zmieniam na każdy dzień zbliża nas do wiosny Koniec i trąba

A jutro znów się deleguję....na konkurs do Krakowa Z marketingu zresztą

Sebciu każdy dzień zbliża nas do wiosny!! Tej wersji się trzymamy

Co to jest USP wiesz ?

Konstancja30 napisał(a)

Madżenka ... biało też ładnie ...


jestem w poniedziałkowej euforii ... ale potwierdzam biały ogród też może być ładny ...

tak samo jak "rudy brat" (skojarzenie ... scena ileśtam ... Nigdy w życiu ) ...

Rzeczywiście rude dziecko też może być całkiem w porządku......ale ogród zasypany śniegiem, gdy pojutrze pierwszy dzień wiosny???? No to już mi tak nie konweniuje.......

A wracając do tego filmu.....Przytaczając cytat: "każdy dzień zbliża nas do śmierci" zmieniam na każdy dzień zbliża nas do wiosny Koniec i trąba

A jutro znów się deleguję....na konkurs do Krakowa Z marketingu zresztą