Te moje nie mają odrostów, albo ich nie widać, bo podsadzone są cisami Elegantissima.

Lepiej według mnie zainwestować w większy okaz. Wolno rośnie, ale za to nie przemarza tak jak klony palmowe.

Madżenko, nie mam czasu na nic ostatnio i dawno nie byłam na forum, ale Twój ogród kocham przeokrutnie i dlatego nadrobiłam jakieś 40-50 stron...Nie będę wymieniać co mi się podoba, bo podoba mi się absolutnie wszystko
Powrót do przeszłości zadziałał pocieszająco na mnie...
A tak przy okazji zapytam: jak wsadziłam te moje grabiki na żywopłot pod koniec kwietnia i je wtedy przycięłam, to kiedy kolejne cięcie?

Marzenko napiszesz gdzie kupowałaś kolorowego buka?pamiętam że blisko mnie chyba ta szkółka jest tylko nazwy nie pamiętam żeby adresu poszukać
...to jakieś nazwisko chyba było.?
pozdrawiam

Odmachiwam z Jarosławia

Zauważyłem Rodgersję kasztanowcolistną pod brzozami. Ładnie rośnie? Długo tam jest?

Jest cudnie A kanciki dla mnie po prostu idealne

Wróciłem się i też nie wierzę W maju jeszcze było u Ciebie pustawo, a w czerwcu na spokaniu właściwie korę ledwie było widać

Ogród wygląda wspaniale, a to dopiero wiosna będziemy szczęki zbierać cały sezon i kolejne lata)
wielkie brawa dla Was za pielęgnację ogrodu
kulki lawendowe wymiatają ot kwestia gatunku. szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, bo też mam niestety trochę wąskolistnej :/ ale się uczymy dzięki za podzielenie się tą informacją
Pozdrawiam

Love song ma zdolność rozkochiwania w sobie ale jestem konsekwentna. żadnych miłostek
Lawenda wąskolistna też miała ze mną dzisiaj krótką pogawędkę. Ja wiem, że gibka kibić jest w modzie, ale żeby kilka listków wypuścić?.... a dolomit dostałaa i nic.. wymieniam na szerokolistną. . nie mam siły czekać.

Ortus na bukszpany na przędziorki. Zapisać i wykonać?
Ja dzisiaj pryskałam na przędziorki magusem.. to źle?

Ogród wygląda wspaniale, a to dopiero wiosna będziemy szczęki zbierać cały sezon i kolejne lata)
wielkie brawa dla Was za pielęgnację ogrodu
kulki lawendowe wymiatają ot kwestia gatunku. szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, bo też mam niestety trochę wąskolistnej :/ ale się uczymy dzięki za podzielenie się tą informacją
Pozdrawiam

Masz racje,dopiero porownujac fotki z poprzednich lat widzimy jak sie to madzenie spelnia I tak sobie madzymy od sezonu do sezonu,zmieniajac i upiekszajac...To madzenie trwa cale zycie