Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Z południa Polski - ogród Marzeny 23:58, 31 maj 2017


Dołączył: 22 mar 2015
Posty: 1575
Do góry
Kilka ujęć (nie patrzeć na chwasty):
Ogrodowy spektakl trwa ... 23:56, 31 maj 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
_Martini_ napisał(a)
Nadrobiłam, poczytałam o coli i piwie, nic mądrego nie napiszę tylko poczekam sobie do zdjęć. Pozdrawiam


dobra to muszę porcję przygotować i wreszcie zacząć Was odwiedzać

hosty jeszcze takie świeże i całkiem nie wyjedzone, zauważyłam że niebieskie mniej smakują niż te zielone - no oczywiście piwoszom




a tu moja ulubiona hosta Halcyon - przesadziłam podzieliłam i tak jakoś miejsce było obok brunery - i super wyszło , w kolejną wiosnę znów podzielę i znów trawniczka ubędzie

Ranczo Szmaragdowa Dolina 23:52, 31 maj 2017


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)



Super prezentuje się ta pomarańczowa azalia- stanowi taką kropkę nad"i"

aaa a jeszcze ta rzeźba (z korzeni/pnia- nie wiem co to) też fajna. Przytargałaś ją czy już była gdzieś na działce?
Ogrodowy spektakl trwa ... 23:49, 31 maj 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
mirkaka napisał(a)
Pozdrawiam, znów się naczytałam.


Pozdrawiam również - dzisiaj nie mam weny

zresztą teraz niech się dzieje, pracujemy w ogrodzie i się nieustannie uśmiechamy do roślin

moje samosiejki dziewanna i firletka





Ogrodowy spektakl trwa ... 23:45, 31 maj 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
m_gocha napisał(a)
No tak Filomeno, zgadzam się z Tobą... ale z Mirą i jej swatową też


no i super



Moja działka na Dębowym Lesie 23:42, 31 maj 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
Radziu2013 napisał(a)
Orliki cudne- i to wszystkie bez wyjątku

Ja też tak uważam


Ogrodowy spektakl trwa ... 23:41, 31 maj 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Filomena napisał(a)
Przepraszam Miro za te filozoficzne wywody jakoś tak Hania mnie prowokuje już w kolejnym wątku....
Czytam co piszesz zawsze z dużym zaciekawieniem bo piszesz swobodnie i z wdziękiem. Na dodatek wiele się można od Ciebie nauczyć - dziękuję!
Że nie wspomnę o swobodzie w spacerowaniu po Twoim ogrodzie


Hehe filozofia mi minęła, ociepliło się po tym zimnym kwietniu i początku maja, nasyciłam się wycieczką na lilaki, zrobiłam zakupy więc moje samopoczucie ogrodowe zmieniło się
biegam po ogrodzie i się uśmiecham - no i oczywiście jak tylko mogę pracuję w ogrodzie bo to jest stały element

ć
nie zakończyłam prac na rabacie bylinowej - w sumie wiele nie ma ale czas
wykopywałam czosnki i narcyzy - kiedyś nasadziłam coby wiosną już już było a teraz mi się zmieniło i wykopuję


do czosnków mam chwilowe zniechęcenie - ile liści mi się namnożyło - wykopałam
muszę je przemyśleć czy jeszcze chcę
na razie mam







Ogródek Iwony II 23:39, 31 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Zaczynają łubiny


I margerytki Jest ich więcej - cały szpaler, ale na razie pierwsza kępka na biało


Kiedyś będzie tu ogród 23:37, 31 maj 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry




Kiedyś będzie tu ogród 23:37, 31 maj 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Na kwaśnej- początki






Kiedyś będzie tu ogród 23:36, 31 maj 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Malgosik napisał(a)


nie widziałam tych zdjęć
ale masz uprawy!
te bym coś posiała i popikowała, tylko nie mam jasnego miejsca do trzymania rozsady
No niestety dużą część tych wysiewów mój eM ususzył jak mnie nie było. I powiem szczerz, że po obecnym roku mam dość wszelkich wysiewów. Sadzonki warzyw (pomidory, papryka...) też padły... wszystkie. Ale to już mróz załatwił. Na -10 nawet tunel nie pomógł. A już kwitły. Ta jedna noc załatwiła zresztą wszystkie kwiaty nowych azalii wielkokwiatowych, japonskie tez dostały po dupie. O owocowych wszelkiej maści i drzewach nie wspomnę.


Jedyny kwiat azalii wielkokwiatowej.



Agania napisał(a)


U mnie też się iryskowo zadziało, będę kupować, bo nigdy nic nie posadzę nad trzecim...

Pikowanki cudne
Iryski zaczynają kwitnąć i bardzo mnie to cieszy. Choć to tylko namiastka docelowych nasadzeń nad stawem. Muszę na gęsto obsadzić, żeby zielsko nie miało szans. Cieszy staw, bardzo...



Mam traszki!


Kawa napisał(a)
Ania nooooooo
jak twój strzępek?
w ogóle to pokazałabyś jakieś łądne foteczki....
nieładne tez moga być



Ania zauważyłam ze masz murek z otoczaków powiedz czy robiłaś betonowy fundamencik pod ten murek?
Ha... poleciałam popołudniu zrobić fotki strzępkowi, ale zgram jutro bo już aparat spakowany na jutrzejszy wypad...
Kamilo co do murków to mam dwa rodzaje- niziutkie- tak ok 20 cm (i tu fundamencik taki ok 10 cm wgłąb) i duży- ok 80-100 cm (przy piwnicy)- tu fundamentu nie ma ale podstawę stanowią bardzo szerokie kamienie ułożone na zbitym, nieruszanym, rodzimym gruncie. Ma już kilka ładnych lat i nic się nie dzieje z nim.
Fotki... proszę:





Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 23:35, 31 maj 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4852
Do góry
Agania napisał(a)
Iglaste też mogłyby się już zatrzymać...łatwiej jest wszystko w obiektywie złapać



Niech tego nie robią! Dla mnie wspaniałe widoki, tyle ciekawych drzew. U mnie z dużych drzew trzy ogromne brzozy- pijaczki. I byliny. Ale klona strzępiastokorego mamy o podobnych gabarytach. Wilgoć u Ciebie mu służy, szkoda, że tak z tą wilgocią wybiórczo. Nie wiem co gorsze, zastoiny wodne w ogrodzie, czy woda po kostki w piwnicy? Ja musiałam fundamenty drenować.
Ogrodowy spektakl trwa ... 23:33, 31 maj 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Filomena napisał(a)
Czasem życie płata nam figle. Czujesz się panem swego losu a okazuje się, ze los z Ciebie drwi. Taka ciuciubabka nie potrwa długo, szybko orientujemy się na co wystarczy nam sił lub funduszy. Szczerze współczuję właścicielom wymuskanych ogrodów - wysoka poprzeczka na to " tip-top". Są piękne, dopieszczone, ale każda rysa życiowa jest w takich ogrodach widoczna lub wątek znika....
Swobodne ogrody są naszym odbiciem: naszego życia, rodzinnych kompromisów, własnych ułomności i naszych pasji, chwilowych uniesień, ulotnych zachwytów. To ubóstwiam - swobodę i wolność!


Filomeno każdy ma swój styl i niech tak będzie oby tylko nie narzekać i być sobie wiernym

każdy ogród wymaga sporo pracy ale i też środków finansowych - oczywiście to wszystko zależy a choćby i od czasu jaki możemy poświęcić i od kasy

dla mnie najważniejsze są rośliny i to mnie cieszy a mogę je oglądać wszędzie
w każdym ogrodzie byle gospodarz był łaskawy









Ogród z rzeźbą 23:32, 31 maj 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Na dobranoc i dziękuję Wam za tak wiele ciepłych słów, kwiatki kaliny Watanabe:



Ogródek Iwony II 23:31, 31 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
_Martini_ napisał(a)

Tu mi się podoba, lubię takie szerokie ujęcia. A z czego masz ten boski żywopłot na końcu?

To bukszpan. Ma już swoje lata Nie mogę się doliczyć, ale tak chyba 18. Dorosły znaczy jest
Tam jest właściwie początek

Tu widok z góry - fotka zeszłoroczna. Róża ND poszła na pergolę jesienią. Teraz rośnie tam Miskant Graizella

W oflisowym ogrodzie 23:30, 31 maj 2017


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
Do góry
Dzisiaj mieliśmy akcję spełnianie marzeń, mamusi dzień dziecka trwa
Zdjęcia jeszcze z placu budowy


Dobrej nocy


Ogrodowy spektakl trwa ... 23:26, 31 maj 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
A, to nie do końca zrozumiałam na czym polega dążenie Doroty do perfekcji.
Sadziłam, że denerwują ja drobiazgi i ma wewnętrzny przymus do porządkowania na tip-top.
Dlatego lubię dłuższe teksty. Łatwiej uchwycić istotę problemu.
Teraz to w pełni Dorotę rozumiem. Choć moim zdaniem, uzyskanie efektu uporządkowania ogrodu to ogrom pracy, gdzieś tam w tle. Tam już nie dasz rady ukryć ostu czy mniszka za wyższą byliną. Wąsy trawy zgrzytają, a każdy opadły listek trzeba usuwać na bieżąco. Do takiego uporządkowania mi nie tęskno. Zdaję sobie sprawę, ile czasu, energii i specjalistycznych narzędzi trzeba mieć, aby osiągnąć taki efekt jak w ogrodzie Danusi, Oli-Leon, czy Madzenki. To wyższa szkoła jazdy, a przede wszystkim umiejętności selekcjonowania.

Azalie drugi rok z rzędu mi przemarzły i tez pewnie je wyciepię. Pierisy podmarzają tylko na końcówkach, w związku z czym nie kwitną, ale zimą wyglądają fajnie.
Ekologiczne uprawianie ogrodu jest niezwykle wyczerpujące. Od latania z konewką ręce wydłużyły mi się do kolan, a kolana zmiękły.


Ja czasami piszę skrótem , muszę się pilnować, czasem coś się palnie i to zostaje.

Ale nie narzekamy i latamy jeśli kolana nas niosą


Z ogródka na wsi 23:23, 31 maj 2017


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
No to wszystkiego najlepszego na boskich ścieżkach!

Na różyczki Twoje poczekamy, a z uwagi na Twoje święto to ode mnie różyczkę dostaniesz. I niech Ci się wiedzie w życiu!





Ooo Haniu dzięki, jakie to miłe A różyczka fajowa- lubię takie odcienie
Ogrodowy spektakl trwa ... 23:22, 31 maj 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
abiko napisał(a)
Miro, ja też z przyjemnością przeczytałam
Fajnie mieć kogoś takiego.. i najważniejsze to faktycznie czuć się dobrze we własnym ogrodzie


Abiko całuski

ja myślę że wszyscy mamy chwile wzlotów i upadków ale ta zieleń w każdym ogrodzie w każdym musi sprawiać że czujemy się dobrze

wczoraj byłam u mojej przyjaciółki w ogrodzie po naszemu delikatnie mówiąc zaniedbanym... no ale to jest miejsce mi znane i mam sentyment
zachwyciłam się nie skoszonym trawnikiem z masą stokrotek i wyspą orlików na środku

a u mnie orlików wyspy nie ma są pojedyncze eksponaty





Ogródek Iwony II 23:22, 31 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
A to wspomnienie - rok 2015

rok 2016 - firletka zdążyła się spotkać z Rh. Ciekawe, czy w tym roku będzie podobnie?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies