Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Buszując w zbożu i kukurydzy:)

Buszując w zbożu i kukurydzy:)

07_Rene 22:40, 09 cze 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Milka napisał(a)

No właśnie tego się obawiam, że czasu zawsze będzie brakować, bo zacznie się szkoła, praca i inne obowiązki Grunt to się nie załamywać Ja czasem narzekam, ale rabaty poszerzam

I dobrze
Potem może dzieci ciut pomogą, moje nie chcąprzeraża je robota w ogrodzie


Nastoletnia córka czasem pomaga, ale z przymusu. Teraz męczy ją mocna alergia więc jest pod ochroną. Najbardziej do pomocy garnie się mój 6-latek, ale on od pieluch ze mną w ziemi grzebie






____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
07_Rene 22:45, 09 cze 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
abiko napisał(a)


i potem maja taaaakie hosty


Jestem zdania, że co za dużo, to nie zdrowo Wystarczy raz w miesiącu i są taaakie hosty

Ja dziś humusem hortensje podlewałam po zmroku.


Coś mi pąki róż wpierdzieliło Sarny? Bo chyba żadne chrząszcze w całości nie jedzą....?


____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
07_Rene 22:52, 09 cze 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
babka napisał(a)
Miłko, chyba z reguły dzieci nie lubią dłubać w ogrodzie. Pamiętam że też robiłam to jak za karę. I w życiu bym nie pomyślała że lubię


Ja też z obowiązku jako dziecko, a mielimy pole dzierżawione z ziemniakami, burakami, marchwią... Oj, plewiło się. Stonkę zbierało. I to było normalne....

babka napisał(a)

Otóż to

Przepraszam Reniu za zaśmiecanie Twojego wątku


Jakie zaśmiecanie, wszelkie konwersacje mile widziane Ja traktuje wątek bardziej towarzysko nawet niż pamiętnikowo Lubię Was

Jednak mam dwa Krzyszofy (dwóch Krzysztofów?





____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
07_Rene 22:55, 09 cze 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Jana napisał(a)
Avamiore ma ciekawe liście, takie nietypowe moje dziecko też nie cierpi dłubać w ogrodzie, ale tak myślę, że tylko do czasu


Takie bardziej powcinane, strzępiaste... jest bardzo niski, zadarniający. Nawet obficie kwitnie.





____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
Gruszka_na_w... 00:36, 10 cze 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Tego ostatniego bodziszka posadziłam dwa lata temu. W tym roku wyrósł nad wyraz.
Biała piwonia pięknie się prezentuje.
Czy tez masz słabość do kwitnących ciemnych pęcherznic?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
iwka 00:41, 10 cze 2017


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
07_Rene napisał(a)


Nastoletnia córka czasem pomaga, ale z przymusu. Teraz męczy ją mocna alergia więc jest pod ochroną. Najbardziej do pomocy garnie się mój 6-latek, ale on od pieluch ze mną w ziemi grzebie




cudo
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Anda 08:01, 10 cze 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Twój przywrotnik rzeczywiscie pożera piwonie Moja jedna biała piwonia też posadzona razem z przywrotnikiem, ale piwonia tak wysoka, że jej przywrotnik nie dogoni.
Pięknie masz, piękne kolory, ślicznie i klimatycznie.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Juzia 09:08, 10 cze 2017


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41346
CO za niedobry złodziej pąków!!!
A tak poważnie to szkoda

Świetna ta biała piwonia!
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
09:25, 10 cze 2017
masz wspaniałe piwonie i tak gęsto kwitną
babka 10:22, 10 cze 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Pięknie jest, biała piwonia mnie urzekła. Jednak białe to białe! Towarzystwo też ma znaczenie, mistrzowskie połączenie.
Może Krzyśki Ci się rozmnożą ?
Moje kwiatostany w tym roku jakby mniejsze mimo wykopania w ub roku.
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies