Wilczy ogród
19:14, 26 lut 2024
Dziś spędziłam kolejny dzień w ogrodzie -pracowałam od 10 do 15-tej .
z zaplanowanych prac na dziś wykonałam gdzieś z 80 procent -zrobiłam kanty ( mam maszynę do kantów ,więc zajęło mi to godzinę ) odkurzyłam kosiarką trawnik z resztek traw ,spaliłam gałęzie róż -posprzątałam kawałek obejścia przed szklarnią ...
Miałam w planie poplewić jeszcze jedną małą rabatę ze śś-kami przy owocowym kawałku ,ale już mi brakło na to siły i chęci -zrobię w innym wolnym dniu
Tak jak już pisałam w odpowiedziach -jestem we Wszystkich wątkach na bieżąco -wiem ,że mało się udzielam ,poprawię się
Pozanudzam jeszcze fotkami w ramach przeprosin za to milczenie
z zaplanowanych prac na dziś wykonałam gdzieś z 80 procent -zrobiłam kanty ( mam maszynę do kantów ,więc zajęło mi to godzinę ) odkurzyłam kosiarką trawnik z resztek traw ,spaliłam gałęzie róż -posprzątałam kawałek obejścia przed szklarnią ...
Miałam w planie poplewić jeszcze jedną małą rabatę ze śś-kami przy owocowym kawałku ,ale już mi brakło na to siły i chęci -zrobię w innym wolnym dniu
Tak jak już pisałam w odpowiedziach -jestem we Wszystkich wątkach na bieżąco -wiem ,że mało się udzielam ,poprawię się
Pozanudzam jeszcze fotkami w ramach przeprosin za to milczenie