I rozpoczęłam noe nasadzenia sezonowe

Ogród jest jak narzeczony, jeśli go opuścimy na krótki czas, natychmiast znajduje sobie nowe towarzystwo.
Towarzystwo chwastów zawładnęło moim ogrodem w ciągu 8 dni w sposób totalny
I jak wyprosić je stąd? Kręgosłup mówi stop, ale ci nieproszeni goście irytują i trzeba się ich pozbyć - najlepiej natychmiast
8 worów już stoi przy furtce, za dwa dni służby śmieciowe zabiorą, dojdą kolejne wory z poniedziałku

Na pocieszenie mam to:

asiak napisał(a)

Potwierdzam

Asia, żeby nie było że tylko gadanie i gadanie o tej szklarni,
to może pokaz przedpremierowy




Jeszcze przód został, wczoraj deszcz nas pogonił i nie dało się wykończyć.

Monika76 napisał(a)

Piękny ogród stworzyłaś Jolu.

Dziękuję Moni

Dzisiaj cudowny dzień, ciepło, słonecznie i nareszcie leniwy dzień w ogrodzie
Zasypię Was więc fotkami bo tulipany lada dzień zakończą spektakl

Gardener27 napisał(a)

Do schrupania...

Na dwóch berberysach erecta zauważyłem lekko czerwoną obwódkę na kilku liściach.
Czy to powód do zmartwień?

Dziś pierwszy dzień od wieeeelu miesięcy kiedy poczuliśmy klimat lata, słońce wysoko, bezchmurne niebo. I cały dzień na ogród. Zieleń ruszyła. Nie ruszyły rozplenice. tylko 2 z 12 wypuszczają zielone.

Przeglad tulipków i kloników.

Wiosenne grzybki

Czosnki już rozpoczęły

ogrodula napisał(a)

Prawie kulki

Wow ręka artysty

Hortki jak od dwóch miesięcy korzonków nie puściły to już chyba nie puszczą ja w tamtym roku też tak próbowałam i d...a w tym roku powsadzałam do doniczki na wszelki wypadek jeszcze ukorzeniacz zastosowałam i czekam może się uda

Przyjechał obornik, kora i mączka bazaltowa, więc można brać się do pracy
Jeden taki biały worek to ok. 20 kg obornika. Państwo, którzy to przywieźli powiedzieli, że przeleżał on jeden rok na pryzmie, oraz że w sprzedaży mają również taki dwuletni. Nie wydziela żadnego zapachu i wygląda chyba OK. Za 4 te worki (~80 kg) zapłaciłem 60 zł.




W międzyczasie postanowiłem nieco zmniejszyć przyszłą rabatę. Na pierwszym zdjęciu poniżej widać to, co posadziłem już wcześniej. I wydaje mi się, że chcąc zachować lekki porządek przy tym płocie, powinienem również po lewej stronie tej małej rabaty, otoczonej drewnianym obrzeżem, wysypać kolorowy otoczak i zrobić jakiś wąski szpaler z iglaków/bukszpanów. I dopiero potem większą rabatę z funkiami/żurawkami etc.



A poniżej już pierwsze efekty prac. Warto było wybrać wierzchnią warstwę gleby, ponieważ pod spodem znajdowała się cała mas różnych śmieci. Nie zdziwiły mnie potłuczone butelki, kamienie i zakopane pustaki, ale drut kolczasty, 20m2 linoleum, żyrandol, spłuczka od toalety oraz masa zabawek to chyba lekka przesada. Dom wraz z działką był przez parę ostatnich lat wynajmowany kilku osobom i teraz niestety widać tego efekty.



Kolejność prac: najpierw wysypałem cienką warstwę świeżo skoszonej trawy i przekopałem ze starym podłożem (glina i piach). Następnie dodałem przekompostowanej kory oraz mączki bazaltowej i znów przekopałem. Na sam koniec rozsypałem obornik i tak już zostawiłem do następnego wolnego popołudnia. Zostały mi jeszcze 3 worki kory, więc chyba wysypie wszystko, bo nadmiar tego raczej nie zaszkodzi?
Na sam koniec mam zamiar dodać kilka cm ziemi (i znów przekopać), żeby wyrównać cały teren. Waham się między przesiewaniem tej kupy śmieci, a kupieniem kilku worków w sklepie. Zobaczymy

Tak mniej więcej już wygląda. Jeszcze dojdzie hamak na całą szerokość tarasu, wtedy znów skrzynie pójdą do przedstawienia. W prawym rogu tarasu posadzę brzozę Youngii w dużej donicy, czekam na przesyłkę.