Iwonko (mam nadzieję, że zaglądasz) wracam z tematem bukszpanu, o którym rozmawiałyśmy w tamtym roku.
Mam u rodziców okaz ok 1,2 m średnicy i kilka kulek mniejszych (no prawie kulek

) ok 40 cm wysokości, które mogę przywieźć do siebie.
Tak je sobie zaplanowałam na rabacie sąsiadującej z przedogródkiem (z kulami Hoseri i buczkiem Rohan Weeping :
Brakuje oczywiście wypełniaczy.
Czy to ma ręce i nogi?? Co o tym myślicie?